Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 0:19, 20 Lis 2012 Temat postu: Odrestaurowywanie WFM M06 |
|
|
Witam, a więc znajomy pewien moich rodziców zobaczył kiedyś moją wskę, i powiedział że też ma taką starą WSKę czy WFMkę, i był by chętny bardzo oddać mi ją do odrestaurowania tak jak ja mam swoją wskę. No więc teraz mam trochę czasu (urlop do końca miesiąca) więc postanowiłem go wykorzystać, i dzisiaj koło południa przytargałem do siebie wybrakowaną WFM z niewiadomego roku, albo WSKę (na liczniku pisze WFM) bo silnik wygląda jak WSK. Plan jest taki, by jak najwięcej zrobić do następnego piątku, więc dobrze było by już rozłożyć i złożyć dół silnika chociaż, wstawić w wymalowaną ramę i robić elektrykę, dzisiaj rozebrałem w części, jutro zawożę do piaskowania, a w między czasie rozbiorę silnik (narazie tylko wyciągnięty z ramy i wykręcony iskrownik).
Postaram sie wrzucać na bierząco kolejne dni i opisywać wydatki jak by ktoś chciał robić to samo by wiedziec z jakimi kosztami się liczyć.
Prace dzisiaj wyglądały tak:
DZIEŃ PIERWSZY
Po kilku h roboty samemu troche mi się zrobiło nudno, to pomyslałem, wyśle gołębia do kumpla co robi, czekam czekam, nie odpisuje, to napisałem z zapytaniem czy pijemy co u mnie z garażu, odpisał że zaraz będzie
Nagle się zrobił chętny do roboty i pomocny, więc i w kolejnych dniach pójdzie sprawniej, bo wina mam o wiele więcej niż widać
Stwierdził że tak to mi może pomagać nawet codziennie:
Jak widzicie, motór jest wybrakowany, a ja pierwszy raz mam doczynienie z takim egzemplarzem, pomożecie żebym wiedział co dokupić/zamówić/szukać? Narazie wiem ze koła na pewno, tylko jakie :]
Tyranus, ty też możesz coś zaoferować, tylko nie wyskakuj z cenami jak za wał to interes jakiś ubijemu może
Pytanie, nie zauważyłem cewki ładowania, czy ten model nie ma akumulatora?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Wto 0:31, 20 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 8:43, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wfm nie miały cewki ładowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 11:24, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
ok, a gdzie to coś powinno posiadać stacyjkę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
krystus
Poziom 10
Dołączył: 28 Sie 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 12:04, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dobrze było by gdybyś wszystko opisywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 13:12, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jak na moje oko to jest WFM . Napewno nie jest to WSK M06 B1 . Silnik nie jest raczej oryginalny z tego egzemplarza ( powinien być inny cylinder i głowica ) . Jak jest możliwość to zobacz na tabliczce znamionowej który to rok ale wątpie że to się zachowało .
Kusy - możesz pytać o części jakie chcesz sam coś pewnie zaoferuje ale jeśli chodzi o ceny to zawsze towar wyceniam tak że wiem że za tyle pójdzie i wał ten o którym Ci pisałem już sprzedałem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Wto 17:21, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
WFM lata gdzies 57-60 jak jeszcze kratke na baku miały. SIlnik nie jest oryginalny, Jesli z tym silnikiem, to bak byl bez kratki licznik już w lampie.
BTW
Lampe tez masz od lelka/dudka nie od kompletu napewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 20:26, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Krystus- OK,
Wczoraj była tylko rozbiórka wszystkiego co się dało prócz silnika, silnik rozebrałem dzisiaj i zawiozłem ramę i podzespoły do piaskowania, jutro odbieram. Później będą fotki
Tyranus- tabliczki nie ma.
Potrzebuje:
- koła oba proste najlepiej,
- blachę/puszke/osłonę pomiędzy schowki prawy i lewy, ta która zasłania filtr powietrza
- ośkę przód
- całą lampę od tego modelu jeśli mówicie że ta nie jest od tego.
I gdzie ta stacyjka być powinna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 21:24, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A jak z silnikiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Wto 21:48, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Stacyjka jest w lampie oryginalnie,z taka lampa będzie bardzo ciezko,mam z ciut nowszego modelu z 62-ego roku ale ona ma już otwór pod licznik,Twój egzemplarz to WFM M06 z 1958/59 roku.Silnik kompletnie nie oryginalny,nie te kartery,zapłon powinien byc tzw.głęboki,mniejszy cylinder i głowica ze skośnie wkręcaną świecą,gaźnik prawdodpobnie jeszcze G16.Takie silniki chodzą po ok 1000zł ,więc zakładaj ten co jest,wypoleruj ładnie dekiel koła magnesowego(to alu o ile nie jest utlenione idzie zrobić na lusterko),kół szukaj w wózkach kloszardów i na złowisku,ale pojawiają się raczej rzadko.Tak w ogóle to piękny egzemplarz!
Jesli jestes zainteresowany to mam blachy trójkątne pod siedzenie oczyszczone do gołej blachy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 22:06, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dyziek, ale w tych karterach jest głęboki zapłon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 22:07, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Koła do tego modelu idą te na pół bębnach tak ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 22:55, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli tak to może być kicha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 23:27, 20 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ok, no więc potrzebuje taką lampę bez licznika a ze stacyjką (stacyjkę mam) jak co.
Dyziek, już Tyranus też mi proponował te trójkątne blachy, ale jeśli chodzi Ci o te schowki otwierane gdzie na zdjęciu na samej górze widać tylko z prawej str to nie potrzebuje, mam dwa już w piaskowaniu a trzeci zapasowy
No właśnie, ten zapłon jest trochę inny niż u mnie w wsce, taki głębszy jak by.
Tak, kołą są na półbębnach z tego co się orientuję, bo z tyłu szczęki hamulcowe wchodzą w zębatkę.
Silnik dzisiaj rozebrałem:
Jutro koło południa odbieram ramę z piaskowania, a zawożę kartery, dekle i głowicę do szkiełkowania, a cylindry (również od mojej WSKi) do piaskowania. Wracając jadę po wszystkie łożyska silnika C3, simeringi jakieś lepsze samochodowe (9zł sztuka), (również do mojej WSKi) i do sklepu po akryl 400ml na ramę i bazę 400ml na bak, błotniki itd. ponieważ będę robił szparunki złote klejone jak w mojej wsce i trzeba będzie przykryć naklejki lakierem.
Jutro w planie jest zapodkładować to co przywiozę z piaskowania czyli 25 elementów ramy
Pojutrze przycieranie i jazda z kolorem, szparunki i lakier. W piątek powinienem złożyć silnik i zaczynać składać ramę. Weekend wolny, a raczej poszukiwanie brakujących części, i od poniedziałku dalej jazda, elektryka i dalsze składanie itd
Dyziek- chociaż był by utleniony to papier ścierny i ogień na gładko zaczynając od 180 a na 1000 wodnym kończąc, tyle że ta osłona jest dość pomięta. Tragedii nie ma ale jest wgniotka obok wgniotki.
Jeśli o siedzenie chodzi to od spodu mam deskę zamiast blachy, tak powinno być? I dam je do obszycia na czarno z czerwonym od góry, tyle że chyba powiem żeby to obicie zostawili pod spodem bo ta gąbka taka jest że jak ją ściągną to się to wszystko chyba rozleci
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Wto 23:54, 20 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 8:24, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Karter od str. sprzęgła jest z wsk, bo kanał płuczący jest wielki, a od str. magneta nie widzę ale karter od wfm bo głęboki zapłon, wałek zdawczy ile ma kłów? Jak 5 to skrzynia wfm, łożysko wałka zdawczego jest cienkie czy grube? W wsk jest grubości tego na wale a w wfm cieńsze. Cylinder z wsk, jeszcze zrób zdjęcie korbowodu, to zobaczymy czy jest z wfm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Śro 14:35, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Siedzenie od spodu oryginalnie powinno mieć blachę . Wałek zdawczy ma 3 kły .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 15:37, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
To silnik składak, bo w wsk nie było głębokich zapłonów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Śro 18:05, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Mylisz się kolego bo były w WSK-ach do 65 roku .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 18:24, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko w wsk z głębokimi zapłonami był zlewisty kształt z zewnątsz kanałów płuczących, a tam od str sprzęgła jest widoczny kształt kanału.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Śro 19:47, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Nie zauwazyłem wcześniej głębokiego zapłonu,mój błąd.Karter nie jest z tego rocznika,ale nie masz racji Marcodado.W S01 poczynając od SHL M04 aż do WFM M06 karter pod cylindrem posiadał kołnierz w obrębie zarysu kanałów płuczących,w żadnej WSK już taki silnik nie występował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 20:18, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, spoko chociaż nie rozumie o co Ci chodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Śro 20:31, 21 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
O to samo co Tobie chodziło zdaje sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 0:53, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ok, dzisiaj odebrałem ramę i klamoty od piaskowania, kupiłem jakieś tam pierdoły do silnika, odebrałem łożyska do silnika (C3) no i zapodkładowałem, ale jutro trzeba będzie raz jeszcze zapodkładować ramę i osłony amorów przód bo rzadki mi się podkład zrobił a wżery dość głębokie wyszły po piaskowaniu. Cylindry dałem do piaskowania i głowice tak samo. Trochę będzie poślizg z czasem bo dopiero na poniedziałek wyszkiełkują mi kartery a w sobotę pojadę do Rzeszowa po części do silnika bo u nas "Dziadek" nie ma jak zwykle.
Więc na jutro w planie zapodkładować raz jeszcze, zaszpachlować bak i błotnik, i może omalować coś już w kolor.
Dyziek, ile za osłony trójkątne pod siedzenie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Czw 0:55, 22 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 16:58, 22 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kusy-poszukam ich i dam Ci znać ze 40zł za komplet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 0:40, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ok Dyziek, zarzuć zdjęciami.
A dzisiaj zapodkładowałem raz jeszcze ramę, no i błotniki, a wczorajsze pierdółki wytarłem z podkładu że są gotowe do malowania, i wziąłem się za bak.
Jutro w planie wytrzeć ramę i ją wymalować już akrylem i pierdółki do niej, łącznie z półką i przednimi goleniami, wyszpachlować bak i go zapodkładować, wytrzeć błotniki i raz jeszcze podkład (grube wżery były po rdzy) albo już baza, szparunki i lakier. I to by było na tyle chyba. W sobotę jak dobrze pójdzie to kupie części do silnika itd, i w poniedziałek składam silnik, wsadzam w ramę i powoli uzbrajam ramę.
Pasuje mi dorwać szprychy bo jedno koło jest krzywe i brakuje w nim szprych, ale jak tylko spróbuje jakąś podciągnąć to się ukręca, nie wiecie gdzie takie dostanę? 190mm mniej więcej mają.
Tam gdzie chrom, wszędzie będzie srebrny metalik.
Macie ktoś dźwignię biegów i kopnik do sprzedania?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pią 0:51, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 23:15, 23 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No to dzisiaj wytarłem ramę i wymalowałem akrylem na gotowo, i pierdółki również. Błotniki zapodkładowałem drugi raz bo była troche rzeź, piękne nie będą no ale jak to mówią "z gówna złota nie zrobisz" Bak poszpachlowałem i zapodkładowałem też.
Jutro jadę po części do Ag-motu, jak wrócę do domu to pewnie wytrę podkład tylko żeby było gotowe na poniedziałek pod malowanie. W kolejnym tygodniu szykuje mi się wymiana czujnika położenia wału w samochodzie, wizyta u gazownika i pogadać o pracy więc jeden albo dwa dni mam wyjęte, ale na poniedziedziałek planuje wymalować schowki, bak i błotniki, będzie troche roboty bo szparunki do tego dochodzą i napis W - F - M. No i jak czas pozwoli to składam silnik i jak części będą. Wtorek chyba wolne bo przy beem robię i o pracy gadam.
No i później zobaczymy.
A to fotki z dziś na dziś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pią 23:17, 23 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Nie 18:28, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Wczoraj trochę pierdół kupiłem do silnika itd na 437zł więc już prawie wszystko mam:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Nie 18:28, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Nie 18:58, 25 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
******, nowy gaźnik kupiłeś, zły wybór, chyba, że Ci się udało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 22:16, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dlaczego zły wybór? Jaki musiałem kupić bo nie było, a kiedyś kupiłem nowy gaźnik do swojej wski i silnik wogóle nie do poznania, odżył i w ogóle lepiej chodził. Tylko teraz mam małe problemy z zaworkiem bo albo go zalewa albo niedostaje paliwa jak go opuszczę.
No a dzisiaj już widać powoli jakieś tam efekty:
Jutro w planie zapodkładowanie kilku dupereli co były w chromie będzie srebrny metalik) pomalowanie schowków i zpołowienie chociaż silnika i może wsadzenie go w ramę.
Jaki tłok polecacie zeby nie puchł w cyl? Bo jest w ok stanie więc szlifu nie będzie. Za to w mojej wsce robię szlifa więc też co do niej polecacie? Ktoś na forum pisał że szlif trzeba odpowiednio zrobić pod jakość tłoka, jak jest gorszy to chyba luźniejsze pasowanie a jak lepszy to ciaśniejsze, tylko ile i do czego?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pon 22:21, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pon 22:31, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Pasowanie tłoka względem szlifu powinno być luźniejsze na współczesnym tłoku bo on szybciej zwiększa swoją objętość niż oryginał . Jeśli w tamtym cylindrze co nie będziesz robił szlifu będzie w miare duży luz to możesz zaryzykować i zakładać współczesny tłok .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 22:42, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ok, a do mojej wieśki jaki tłok polecasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pon 23:12, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli zamierzasz robić szlif to oryginał Gorzycki bo znając Twoje wcześniejsze problemy z tłokami współczesnej produkcji to mi na Twoim miejscu by się z tym bawić nie chciało . Ja osobiście się nie sparzyłem na tanich tłokach współczesnych do WSK i będe je stosował aż to się stanie ale wątpie że przy odpowiednim pasowaniu pierścieni na zamkach w cylindrze tj. 0,3-0,4 mm tłok współczesny będzie puchł . Zazwyczaj puchnie gdy jest ciaśniej niż wymiar który podałem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pon 23:33, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Mi już z 10x spuchł w starym cylindrze, nic się nie stało, kompresja zadowalająca, ale na dotarciu 50 m i silnik stawał..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 23:42, 26 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No ja docierałem 1000km, i jak dałem po tysiącu km w pizde to spuchł i się wystraszyłem że zatarłem już, ale zaraz normalnie pojechała, i do końca czyli aż do 3500km przebiegu od szlifu za każdym razem puchł jak się utrzymywało z km niecały chociaż prędkość 70km/h.
Dobrze że mi przypomniałeś Tyranus o tych zabezpieczeniach, bo aż sobie zapomniałem o moich przygodach z tymi tłokami Ale to może wina segera że był zamiast drutu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pon 23:44, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 17:32, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Pamiętaj że przed zamontowaniem zabezpieczenia trzeba je troche rozgiąć na zewnątrz niezależnie czy jest używane czy nowe , niezależnie również od typu zabezpieczenia . Również przy samym wkładaniu nie wolno ich za bardzo ściskać , tylko tak aby ledwo wchodziły . To jest podstawa bo inaczej ryzykujesz .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 20:40, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepiej założyc takie z oczkami, które można załozyc za pomocą kleszczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 21:05, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Fachowo te z oczkami można założyć tylko do oryginalnych tłoków tam gdzie miejsce pod zabezpieczenie jest w kształcie kwadratu . Do tłoków współczesnej produkcji powinno się stosować druty bo miejsce na zabezpieczenie jest okrągłe .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Wto 21:41, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tyranus-segerów nie wolno rozginać,druty owszem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 21:48, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Dlaczego segerów nie wolno rozginać ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 23:28, 27 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie ja zawsze rozginałem żeby mocno się rozepchały w tłoku. Ale jeśli to był błąd to i tak nie przez to mi zabezpieczenie wypadało tylko mówiłem że się tak tłok wyrobił i przez to wypadało.
No a dzisiaj przyszedł mi czujnik obrotów wału do samochodu i chciałem go wymienić i sprawdzić czy działa więc przy WFM troche mniej zrobilem niż planowałem. Za silnik się nie zabrałem, ale wszystko już zapodkładowane co miałem i jutro będę malował na srebrny metalik to co było w chromie:
Jutro za to w planie zpołowić chociaż silnik, wsadzić w ramę i wymalować to co dzisiaj zapodkładowałem.
Więc tłoka szukać AK20 i jaki by to nie był to będzie bardzo dobry?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Wto 23:48, 27 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Śro 0:12, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
idziesz jak burza nie pamiętam, żeby na tym forum ktoś tak szybko szedł do przodu, ale jak wszędzie jest coś za coś. Tak czy siak efekty narazie są super !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Śro 0:34, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Segerów sie nie rozgina na chama ze wzgledu na ich przekój-powoduje to,że sie odkształcają(co niekoniecznie musi byc widoczne golym okiem) i w efekcie nic to nie da,szkoda oslabiać materiał,nowy dobrze zalozony seger (tak jak Tyranus pisał ścisnięty przy zakładaniu tylko na tyle,na ile jest to konieczne) będzie trzymał wystarczajaco dobrze.Podstawa do swietego spokoju z zabezpieczeniami jest zabezpieczenie dobrane odpowiednio do tloka,oryginalnych tłoków gorzyckich nie powinno sie zabezpieczac drutem tak samo jak prywaciarskich podróbek,almotów itd nie powinno sie zabezpieczac segerami.
Kusy-szukaj tłoka gorzyckiego lub ewentualnie FSO,ja oryginalny tlok Gorzycki kupiłem nie tak dawno na allegro.ewentualnie jesli nie znajdziesz...załóz almota i spasuj go niezbyt ciasno
EDIT:Tutaj masz org zamiennik produkcji FSO,nie sa złe
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dyziek dnia Śro 0:40, 28 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 0:57, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No ok, a nie lepiej szukać tłoka AK20?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Śro 17:42, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Lepiej,ale na tym również bez problemu pojeździ,te tłoki wykonane są z dobrego stopu i nie puchną Szukaj Gorzyckiego,ale jak nie znajdziesz to FSO będzie również dobrym rozwiązaniem.Idziesz jak burza z tym remontem!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 21:29, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Albo jak dziki bąk
A jak rozpoznać gorzycki tłok? Dzisiaj kupowałem zwykłego tłoka do WFM za 15zł chyba i widziałem napis AK20 na nim, więc on nie powinien być jakiś droższy?
A dzisiaj tak jak zapowiadałem, co się namęczyłem ze skrzynią to moje, i aż wstyd się przyznać, ale z 5min mi zeszło zanim się połapałem jak tryby idą Dawno już tego nie robiłem.
:
Plany na jutro to złożyć sprzęgło, wyczyścić silnik bo usmarowałem go brudnymi łapami, założyć cylinder, tłok głowicę, założyć kierownicę, sprzęgło, dekle, gaźnik, błotniki i chyba wystarczy. Chyba ze będę się nudził to jeszcze iskrownik, ale to raczej pojutrze.
Teraz mam problem z kołami i siedzeniem. Do siedzenia potrzebuje blachy bo jest deska zamiast niej, a z kołami bo są krzywe, brakuje szprych a jaką obrócę to się ukręca. Więc potrzebuje wszystkie szprychy na dwa koła. Ale na allegro takich nie ma, bo z jednej str są 19,5 a z drugiej chyba 21,5?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Śro 21:38, 28 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 0:19, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Napis AK12 na tłoku za 15zł to raczej chwyt marketingowy tak samo jak logo ZMD na chińskich korbach.Oryginalny tłok gorzycki poznasz po napisie wewnątrz "WSK-G".
Szprychy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jutro sie rozejrze za tymi blachami trójkątnymi,dzisiaj nie dałem rady
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dyziek dnia Czw 0:24, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 0:55, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Napis był AK20 a nie AK12.
O widzisz, tydzień temu jeszcze nie było. Ale drogie, do wski przez pół tańsze są albo i jeszcze tańsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 12:03, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No miałem na myśli AK20
To są jedne z najtańszych szprych do WFM,komplet z wyższej półki wychodzi 300zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 18:23, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aha, no dobra to chyba kupie dwa komplety.
Na początku przewidywałem koszt samych części na 1500zł, a już w tym momencie wychodzi 1400zł gdzie nie ma układu wydechowego i siedzenia a z kół to tylko pordzewiałe obręcze i piasty:] Więc bliżej będzie to 2k samych części.
Miałem dzisiaj złożyć sprzęgło i dekiel, ale doszedłem do wniosku że nie ma sensu zakładać dekla bo i tak pasuje go ściągnąć do wytarcia i polerowania więc sprzęgło złożyłem a dekiel pozostawiłem ściągnięty
Ten chrom na tych chińskich amorach wygląda trche niepewnie, z takimi minimalnymi wżerami jak by były polakierowne i słabo rozlany lakier że takie mini pory są, pewnie długo nie wytrzyma i będzie rdza po kilku latach.
Plany na jutro to założyć te amory (bo mocowania są zbyt szerokie i trzeba szlifować), założyć iskrownik, ostawić zapłon, zapodkładować lampę przód, założyć błotniki i chyba tyle.
Chyba że mi się nie będzie chciało to zrobię sobie wolne bo dziewczyna wróciła ze studiów i coś wykombinujemy
Tyranus, puściłeś mi gołębia z tymi pierdołami? Potrzebuję również kompletną przednią lampę, mam jedynie metalową obudowę, masz coś takiego albo ktoś inny na sprzedaż?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Czw 18:35, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 18:50, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kusy-co żes ty zrobil z tym biednym dociskiem sprzegła? bardziej oryginalnego sposobu na lozenie sprzegla nie widzialem
Zeby nie bylo,ze tylko narzekam,to bardzo mi sie podoba cala renowacja,jakosć malowania i tempo robót
Ale amortyzatory od razu oddaj do sklepu i kup własciwe,z tych nic nie zrobisz bo to sa amortyzatory do jednoramowki(B3 garbuska),nie dopasujesz ich tak aby to jakoś wyglądało,zauważ,że w WFM amortyzatory sa montowane zupelnie inaczej,to nawet bezpieczne nie bedzie.
Tu masz przyzwoita baze do renowacji:(odmalowania)
[link widoczny dla zalogowanych]
A tych nowych nie niszcz katowką bo ich po prostu szkoda pomimo,ze to chinszczyzna.To nie bedzie dobrze wygladało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Czw 20:06, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
A założyłeś taki grzybek, który naciska na docisk? Bo na zdjęciu go nie widzę, a u siebie się tak przejechałem niestety, dobrze, że się skapłem przed założeniem dekla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 21:03, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Krótki popychacz Fakt oby to tylko do zdjęcia było....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
philzaw
Poziom 72
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warkały k. Olsztyna
|
Wysłany: Czw 21:21, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
W B3-ójce mojego wujka tarcza dociskowa jest zaspawana, bo był krótki popychacz bez łebka ;P podobnie to nawet wygląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjaworskyy
Poziom 9
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:43, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Pogratulować trzeba koledze
PS: Dyziek a powiedz mi jaką masz opinie na temat współczesnych amortyzatorów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 22:27, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kusy - części są w drodze
Gonisz niesamowicie z tym projektem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 22:59, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Tak myślałem zaraz po zrobieniu zdjęcia że będziecie mi spamować na temat tego popychacza Ale włożyłem włożyłem
Dyziek- no nakrętke przyspawałem, łatwy i prosty sposób na ściągacz i zakładacz, a masz jakiś lepszy sposób?
NApisałem mail w sprawie tych amorów, jak mi nie przyjmą zwrotu to przyszliduje i zamaluje tam, gdzie metal będzie wychodził, a jak przyjmą i bądą jeszcze te co mi wysłałeś to te kupie.
Dzięki za pochwały Jutro chyba tylko błotniki założę albo i nie, a w sobotę... może jeszcze iskrownik złożę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pią 2:04, 30 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 23:26, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Znam-duży ścisk stolarski,jedną łape opierasz na zębatce zdawczej,drugą poprzez odpowiednią podkładke na docisku i skręcasz...i sprzęgło poskładane ja w ramach podkładki używałem zabieraka odnitowanego z tylnej częsci kosza sprzęgłowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 1:43, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Aha no czaje, ale ja tam i tak wolę po swojemu bo nie mam takiego ścisku akurat w domu. W swojej też tak zrobiłem
Wracając od lubej nie wytrzymałem i nie mogłem przejść obojętnie tak poprostu przez garaż do domu więc założyłem jeszcze przed chwilą tył błotnik, nóżkę hamulca tył i stop.
Dyziek, chyba mam otwory w ceowniku od góry na tą osłonę, ale jeszcze nie jestem pewny czy to do tego jest ten otwór.
Gość odpisał że amory można zwrócić, więc tak raczej zrobię a kupię te co podałeś linka bo chrom widać ładny raczej. Przynajmniej wyjdzie taniej.
Macie ktoś na zbyciu dwie dobre opony do wski? Bo troche teraz trzeba ciąć koszty, dętki też by się przydały, moga być nawet dziurawe tylko byle nie więcej niż 1, 2 dziury
No i blachę siedzenia potrzebuję jeszcze, ośki i od lampy przód (obwódka chrom, szkło, odbłyśnik). A no i chyba jeszcze licznik bo ten coś rzodko działa.
Edit: Jeśli WFM nie ma ładowania i akumulatora to w takim razie po co jest takie jak by mocowanie na gumę trzymającą akumulator? Taki stelaży na aku jest, widać do w miarę na 4 zdjęciu na samej górze między cylindrem a tylnym błotnikiem, bliżej błotnika.
Takie WFM znalazłem na internecie i każda nie ma tych osłon trójkątnych, więc może nie powinno ich jednak u mnie być?
I przyjrzyjcie się pierwszemu zdjęciu jak świeci akumulator za schowkiem trójkątnym lewym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pią 2:18, 30 Lis 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Pią 11:59, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Kusy-opon nadajacych sie do założenia nie mam (i nie radzilbym na tym oszczedzac,DURo kupisz juz za 60-70zł/szt),ale mam za to stacyjke ori na chodzie z przewodami przykręcanymi na śrubki.Co do osłon trójkątnych to wydaje mi sie,że weszły wraz ze zniknięciem kratki z baku w troche późniejszych rocznikach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 12:35, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
No to spoko, ja kratkę mam. Stacyjkę też mam przykręcaną. Niby dlaczego na oponach nie oszczędzać? Rozumiem do szybszego motoru ale nie do komara co się rozpędza góra 90km/h
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 15:42, 30 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Przy 30 km/h można się zabić..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjaworskyy
Poziom 9
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 19:23, 01 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
i jak kolego idą prace?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Nie 12:04, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Narazie założyłem tylny błotonik, przedniego nie umiem
Teraz prace troche postoją bo dopiero muszę zamówić szprychy, te amory co dyziek wysłał tylko aktualnie prowadzone są negocjacje w panem właścicielem, opony muszę znaleźć, dętki (na złomie poszukam czegoś), przednią lampę (może Tyranus będzie miał i ośki), zawieźć do piaskowania obręcze i piasty, zapodkładuje to razem z amorami, bedę składał/zaplatał koła i dopiero wstawie foty z efektów, więc pewnie można się tego spodziewać gdzieś za tydzień niecały może.
Tylko nie wiem jak ja te koła zaplotę i wycentruje...
No i jak to zrobię, to pozostanie elektryka, polerowanie dekli i wyjazd
W sumie bez elektryki też się przejadę.
Więc teraz połowa to robienie a połowa to czekanie i szukanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maati9812
Poziom 26
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ropczyce/Gnojnica
|
Wysłany: Nie 16:49, 02 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Powodzenia w zaplataniu kół
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 18:36, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tyranus- POZYTYW
Koła dopiero jutro pewnie zawioze do piaskowania. I narazie to tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 18:47, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ciesze się że wszystko ok . Wieczorem pewnie podeśle Ci fotki osiek i elementu optycznego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Wto 21:26, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kusy-jak jeszcze nie masz szprych,to informuję,że będę miał kompletne koła na półbębnach w dobrym stanie,opiaskować i w całości lecieć w lakier
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 4:14, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Fuck, wczoraj zamówiłem i zapłaciłem. Ale przynajmniej ładniej będzie wyglądać na niklowanych szprychach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 21:34, 05 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No więc w tym tyg trochę się opierdzielałem, tak tylko dorywczo robiłem, jak mi się nudziło to na kilka min, pół h zchodziłem do garage coś tam przykręcić, coś zakręcić itd. I wyszło jak wyszło. A koła wypiaskowane będą dopiero po weekendzie więc na tym etapie co jest to narazie zostanie bo nie mam co robić. Aukcja amortyzatorów jutro dopiero się kończy a przed czasem typ nie chce zakończyć. A jak będę podkładował koła to odrazu zapodkładuje lampę, a jak będę miał lampę to mogę robić instalacje elektryczną, a wtedy zostanie złożyć koła, polerka dekli i furka gotowa bez kilku dupereli jak siedzenie, osłony na łańcuch, osłona miedzy schowki (w piaskowaniu wzięła je Amba Fatima- było i nima).
Tak to oto wygląda:
Zapłon ustawiony, iskra jest, tłok trochę ciężko chodzi albo wał ale mam nadzieję że szybko się to dotrze.
Plan na następny tydzień to zapodkładować i wymalować koła, lampę przód, i filtr powietrza.
Plan na kolejny tydzień to zapleść koła, zapodkładować i wymalować tył amory i zrobić elektrykę. I to by było chyba na tyle roboty.
Czyli przewidywany koniec to 22.12.2012
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Śro 21:35, 05 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 12:54, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Potrzymaj ją do 24.12 to zrobisz prezent na gwiazdkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 14:33, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W sumie tak
OGŁOSZENIE: Potrzebuje 2x opony i dętki do tego sprzętu, pisać kto ma i za ile w cenach raczej niższych niż 100zł. Tylko żeby troche mięsa jeszcze było
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Czw 14:35, 06 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 15:59, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dętki od razu sobie daruj uźywane,stare dętki a tym bardziej łatane są proszeniem sie o problemy i nawet jeśli będzie to jeżdziło bardzo okazjonalnie to nie zakłada się takich detek to motocykla robionego "dla kogoś",bo po co masz sie póżniej nasłuchać....nowe dętki dostaniesz w granicach 15zł/szt+opony uźywki 40-50zł/szt.Starych stomili i degumów nie polecam nawet pomijając bezpieczeństwo-guma jest twarda po tylu latach a oplot jest tak sztywny i mocny,źe bardzo prawdopdobne,źe uszkodzisz lakier przy zakładaniu opony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Czw 18:33, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ostatnio kupowałem dętki na Allegro i jestem zadowolony - dałem chyba 11zł + koszty przesyłki, a guma gruba i nie wygląda na badziewie chociaż wszystko wychodzi po pewnym czasie z dzisiejszymi produktami gumowymi - stare chlapacze z czasów PRL się trzymają, a nowe po paru latach się rozsypują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maati9812
Poziom 26
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ropczyce/Gnojnica
|
Wysłany: Czw 18:42, 06 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dętki też polecam, jeżdżę już na jednej 2lata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Sob 12:50, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Hmm no dobra, to dętki kupie nowe, ale opon szukam używek w dalszym ciągu jakiś Miałem się wyrobić w 1500zł z częściami a w tym momencie jest już ok 1400zł bez opon, tłumika, kolanka, elektryki i siedzenia.
Amorów nie udało mi się wylicytować, więc stare odmaluje, a chrom przetre papierem jakimś drobnym na gładko z tej rdzy bo nie jest gruba i dam do cynkowania bo mam u mnie w mieście podobno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macpac
Poziom 9
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 0:18, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Świetna robota Kusy jeszcze troche i koniec;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 22:16, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki. No zgadza się, jeszcze bite dwa dni roboty i powinna być gotowa, czyli na spokojnie pewnie do vigilii.
Dzisiaj koła zapodkładowałem i amortyzatory, jutro to wytrę a pojutrze wymaluje, a w piątek albo sobotę będę składał chyba. Polerkę kupuje jutro, więc następny tydzień po polerowanie i elektryka.
A to z dzisiaj już zapodkładowałem (plus amory):
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Wto 22:18, 11 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pią 21:44, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No więc polerka jest już u mnie, jutro już chyba nie zdążę się zabrać za polerowanie, ale pewnie w poniedziałek lub wtorek coś podziałam.
A z felgami o dziwo poradziłem sobie całkiem sprawnie, bez wiekszych komplikacji, ok półtorej h mi zeszło z dwoma kołami.
A oto efekty:
I to by było na tyle. Ide założyć amory i przepoleruje korek paliwa może, a w nastęnym tyg zakładanie opon jak kupię, polerowanie dekli, instalacja el i wyjazd
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pią 21:45, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
macpac
Poziom 9
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 12:47, 15 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nie masz czasami zjechanego mocowania na ślimak w tylnej piaście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pon 12:51, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Znalazłem taką aukcje i coś mi się zdaje że ramka z b3 się nie nada do tej WFM .
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 14:33, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
macpac- jeszcze nie wiem
Opony kupiłem nowe na przód 3.0 a na tył 3,25.
WIELKA PROSBA
Poda ktoś schemat instalacji elektrycznej do tego modelu? Bo nie mam pojęcia jaka to ma być, czy z akumulatorem (bo miejsce na niego jest) czy bez, no bo cewki ładowania nie ma, czy mam z cewek świetlnych wziąć ładowanie czy jak?
Podpowiem tyle że z cewek świetlnych wychodzi mi plus i minus, a nie jak w WSce że minus jest przylutowany na masy a wychodzi tylko plus
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maati9812
Poziom 26
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ropczyce/Gnojnica
|
Wysłany: Pon 16:08, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Cewki ładowania ogólnie nie ma? Czy nie ma bo ktoś wykręcił ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macpac
Poziom 9
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 16:19, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Cewka ładowania jest wbudowana w cewki świetlne i z nich idzie ładowanie na ako
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez macpac dnia Pon 18:48, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Pon 17:32, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Mati-w tym silniku w ogóle nie ma oddzielnej cewki ładowania,to jest głeboki zapłon 31-05.Tu masz najbardziej zblizony schemat(M06-Z):
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 19:20, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Cewki ładowanie nie ma wcale.
Więc dyziek mam ładowanie wziąć z cewek świetlnych?
A jakieś diody/mostek prostowniczy to tam nie idzie? Bo na tym schemacie nie widzę. I jak tak to jaki najlepiej kupić? Chodzi mi o dokładne dane.
I jaki aku kupić? 7Ah?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pon 19:32, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Pon 19:48, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tak,ładowanie idzie z odczepu cewki świetlnej.Więcej jak 6-7Ah nie ma sensu pakowac poniewaz ładowanie jest "symboliczne" w tym układzie,rolę prostownika pełni prostownik selenowy wbudowany w lampe,nie ma tu połączenia z masą jak w klasycznej Wuesce więc możesz wpakowac zwykły mostek greatza i połączyć go standardowo by wykorzystywać 2 połówki sinusoidy.Ja bym założył orginalnego Unitra Telpod ze 175-ki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 20:29, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ok. A ile proponujesz kupić kabli i jakie długie? I grubość jaka, 1mm?
I gdzie ten mostek wpakować, odrazu przy wyjściu kabli z silnika, przed stacyjką? I dopiero z mostka na stacyjkę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Pon 20:30, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Pon 22:01, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Mostek umiesć w lampie,podłącz przed stacyjka a wyjscie wykorzystaj odpowiednio na ładowanie,z aku potem idzie klakson i postój.Przewody kup 1,5mm2,polecam wiązke do prowadzenia oswietlenia w przyczepach i naczepach ciężarowych-jest to przewód 7-żyłowy posiadający 7 żył w różnych kolorach o przekroju 1,5mm2(uwaga,bo sa tez cieńsze),metr kosztuje ok 5-6zł,na Fumke wystarczy 4m.Przewody do akumulatora(z aku do masy i z aku do lampy) daj 2,5mm2,przy 6V instalacji dla uzyskania tej samej mocy co przy 12V płynie większy prad,szkoda mieć potem straty.Przewody do ładowania już wystarczą 1,5mm2 wyciągniete z wiązki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 20:44, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dyziek, ratatuj
Jak podpiąć ten mostek? ma 4 kable, dwa zmienne i jeden plus i jeden minus.
Robię z tego schematu co mi podałeś i jestem już na ukończeniu instalacji (zeszło dzisiaj 3h).
Z silnika wychodzą mi dwa zmienne od cewek, czyli wychodziło by żeby dać to na mostek na prąd zmienny ~~, ale wtedy znowu nie będę miał świateł z silnika bo będę miał tylko prąd stały 6V a zmiennego już po wyjściu z silnika brak.
Było by gdybym tylko jeden zmienny podpiął i wypuścił go na plus a dwa pozostałe kable (~ i -) zaizolować? A drugi zmienny na zasilanie świateł?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Wto 20:50, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Wto 20:54, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tak nie ma sensu bo zrobisz z mostka prostownik jednopołówkowy i o połowe obnizysz sprawność.Przede wszystkim-jakie masz cewki?Powinienes mieć odczep na ładowanie,nie pamietam już tego iskrownika,sprawdź,czy jednym końcem uzwojenia nie jest rdzeń cewki(masa).Jeśli jest tak jak piszesz to podłącz pod te dwa przewody z jednej z cewek mostek na ładowanie aku jednocześnie łącząc ją z drugą cewką i biorac prąd ~ na światła z przed mostka-tak bym to widział
EDIT-i nie pakuj mostka pod magneto,włóz go do lampy.W razie czego jeśli było by Ci wygodniej-to z napięcia stałego za mostkiem równiez możesz światła zasilić,ale jest to mało korzystne bo na mostku sa za duże straty i będa słabe światła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dyziek dnia Wto 20:56, 18 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 8:45, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki, przyjrzę się cewkom czy nie mają wypuszczonej masy na masę
A jak nie to wezmę prąd zmienny z przed mostka (nie wpadłem na to a o to chodziło) na światła
Wiem wiem, już jest w lampie, kupiłem od wski tak jak mówiłeś za 22,50zł, taki sam mam w swojej 12V i lepiej ładuje niż regulator od skutera co radziliście żebym kupił.
I świateł nie będę ciągnął z aku to domyśliłem się ze nie nadąży ładować, tym bardziej że aku kupiłem tylko 4,5Ah bo 7Ah był troche nie wymiarowy że za bardzo by wystawał (długi a cięki). A do tego dałem za niego tylko 25zł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Śro 20:00, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ok,jak coś to pisz to postaram się pomóc tak patrzę na ten swój opis wyżej,to wiele z niego nie wynika-następnym razem bedziemy sie komunikowac schematami a nie opisami,bo przy elektryce jest ciężko inaczej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 22:25, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Spoko, ja zrozumiałem
Dzisiaj przyszły opony i tłumik więc elektryki nawet nie ruszałem.
tył 3,25 a przód 3.0:
Udało się założyć beż użycia narzędzi, więc ani ryski na lakierze obręczy:
Jutro poleruje dekiel sprzęgła i go zakładam, leje olej i odpalam. Później kończę elektrykę, spróbuje gdzieś ślimak do licznika założyć (chociaż nie wiem gdzie on ma iść), wyczyścić ze smaru, założyć łańcuch, linkę przedniego hamulca i gotowe
Siedzenie jest do niczego a na allegro tylko podróby z deską, więc właściciel już będzie sam sobie szukał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macpac
Poziom 9
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:33, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ślimak ma iść na tylne koło z lewej strony dlatego właśnie pytałem czy nie masz czasami zjechanego mocowania dla niego, bo często koła które były w wózkach maja to sklepane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Śro 23:24, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No właśnie u mnie tam jest typowo gładko tak samo jak i z przodu. Ale może coś się wymyśli, jutro spróbuje jakoś na wcisk to nabić czy jakoś tak.
Ale gdzieś widziałem jakieś taki rowki, ale już nie pamiętam na którym kole, jutro się dowiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macpac
Poziom 9
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 23:39, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Możesz podpiłować piastę ja tak u siebie zrobiłem tylko, że u mnie chwytało ale za mało to pogłębiłem i wszystko działa. Nie można za mocno podpiłować, bo tam jeszcze musi wejść dystans pomiędzy ślimak a łożysko i jak za mocno spiłujesz to mogą wyjść jajca z skręceniem koła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 9:54, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Taki sam właśnie pomysł mam, bo u mnie wygląda to tak, i tak też myślałem żeby wypiłować ze 2-3mm takie rowki w czerwonym miejscu po prawej żeby mogły wejść te wypustki zielone. Tylko trochę jak by drutem zalatywało, no ale chyba innego wyjścia nie ma, co wy na to?:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
macpac
Poziom 9
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:43, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Raczej nic innego ci nie pozostaje chyba, że Dyziek ma jakiś lepszy pomysł co jest całkiem możliwe;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 16:21, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ok, nie ma czasu na czekanie, ide to piłować, leje olej, zakuwam łańcuch, odpadam, wgrywam chipa i ma być
A końcówka elektryki jutro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjaworskyy
Poziom 9
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:25, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kusy a co robiłeś z cylkiem?Malowałes? Oraz z głowicą. Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kusy
Poziom 37
Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Czw 21:31, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
No więc prawie ukończone wszystko, jeszcze tylko dokończyć instalacje z przodu.
Dzisiaj się przejechałem i zonk, muszę jeszcze raz drzeć silnik :/
Wszystko ok, po za tym że na dwójce szarpie jak się jedzie, tzn tak jak bym jechał i co sekundę naciskał sprzęgło i puszczał. Podejrzewam że to będzie tryb wałka zdawczego na tych małych ząbkach bo były obrobione właśnie w jednym miejscu ale sobie myślę że może będzie dobrze bo były obrobione zęby tylko do połowy, a nowego wałka nie kupię bo po 100km czy po 500km się ukruszy.
A po za tym tylko regulacja i powinno być ok, jak złożyłem to silnik chodził jak zatarty, odpalił na którego kopa ale pochodził sekundę, czasem dwie lub 4 i gasł i tak cały czas, dopiero na pycha odpaliłem to pochodził trochę, ustawiłem lekko gaźnik, wolne obroty i dopiero się dotarł i pali na kopa.
Oto efekty (przedniej lampy i siedzenia nie będzie przy zdawaniu motocykla), a no i dekla od magneta nie poleruje bo jest znacznie pomięty i nie będzie to zbyt ładnie wyglądać a jak się wypoleruje to będzie się to rzucać w oczy:
W sobotę może wyczyszczę ją dokładnie i wyjadę w dzień na pole i zrobię ładne zdjęcia.
A tak po za tym to za coś się na mnie zemściła, przepuścił kopnik i spadła mi noga na ziemię i chyba mam zwichniętego palca u nogi, i tak dwa razy. Albo stłuczony, jeszcze póki co nie spuchł
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kusy dnia Czw 21:34, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|