Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Nie 17:26, 14 Lis 2010 Temat postu: kosiarka wsk 125 |
|
|
Widzieliście kiedyś coś takiego?
http://www.youtube.com/user/rino1602#p/u/4/Xnd6Ht700HY
Kosiarka z silnikiem wsk 125, bardzo mocna, ścina nawet młode siewki śliwek do 2 cm średnicy
na pełnych obrotach bez obciążenia nie sposób jej utrzymać w miejscu
naprawiałem ją dla kumpla, gaźnik, tłok, zapłon są takie same jak w wsk 125, cylinder i głowica są inne.
Brak wentylatora (nie wiadomo jaki był), do odmalowania całość, nóż do ostrzenia lub wymiany.
Ile to jest warte?
Nie ukrywam że jak bym ją kupił służyła by mi do normalnego co tygodniowego użytkowania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rino dnia Śro 21:53, 06 Lip 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zepik19
Poziom 5
Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Brzegi
|
Wysłany: Nie 22:54, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No nie powiem zrobiona z głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Wto 23:58, 28 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No i stało się, jest, wreszcie, mam ją!
Odkupiłem od kumpla za 170zł, w stanie jak na filmie, na chodzie.
Zbyt długo się nie nacieszyłem, złapałem nożem kamienia, takiego pół metra średnicy (wystawał tylko mały czubek z gleby).
Nóż pękł na dwoje, jedna część odpadła, silnik nawet nie zgasł.
No to myślę sobie, lipa jest, lecz nóż i tak był słaby po przejściach to i tak nowy trza było kiedyś kupić, więc odkręciłem pozostałość, zapaliłem ją by sprawdzić czy wszystko ok, no i było git.
Na drugi dzień pojechałem kupić nowy nóż (husqvarna), a tam kolejna niespodzianka, takich nawet nie produkują ale przerobią taki co najbardziej podchodzi.
Wyfrezują otwór centralny w nożu z 3 na 4cm i wywiercą cztery otwory Ø8mm pod śruby mocujące.
Nie obędzie się też bez skrócenia noża z 50 na 46cm, w oryginale było 43.
Za nóż skasowali 94zł plus 20-30 za obróbkę ale to dopiero po odebraniu go.
Zadowolony że będę miał nóż ruszyłem do domu czyścic kosiarkę z wszelkiego syfu, podczas obracania magnetem ręką zauważyłem że momentami stawia opór i coś wtedy piszczy.
Jest wręcz zajebiście, kolejny kwiatek, a ja tyle kasy na nóż wydałem.
Zabrałem się za rozbieranie, śrubka po śrubce, dorobiłem ściągacz własnego pomysłu do zdjęcia magneta i szajby dolnej (siedziało na stożku bez klina).
Po dobraniu się do komory wału widać już było skrzywioną w dwóch płaszczyznach korbę.
Blok silnika nie był nigdy rozbierany od nowości, korba jest na łożysku igiełkowym trzyrzędowym bez koszyczka (nie widać nic zużycia), tak samo od nowości są oryginalne łożyska wału (4 sztuki 6203, zero luzu), uszczelniacze także od nowości (nawet się nie pociły), na wszystkich częściach oznaczenie ZMD, tłok R2 oryginalny Gorzycki, cylinder ZMD, głowica ZMD.
Gaźnik G20 bez króćca (na foto sam dołożyłem).
Filtr powietrza olejowy z odstojnikiem.
Wał zamontowany odwrotnie niż w wsk 125, tzn: krótszym czopem w stronę magneta.
Wobec tego wszystkiego mam takie pytania:
1- Czy ten wał korbowy jest identyczny jak w wsk 125 (chodzi o długość czopów, może ktoś zmierzyć u siebie i tu odpisać)?
2- Czy cylinder jest od WFM (kanał ssący bez "języczka", szpilki M6)?
3- Od czego jest ta głowica, czy będzie pasować tam inna, np: z WSK 125?
4- Czy taki kształt/zakończenie otworu blachy pod czop wału jest normalne (pierwszy raz takie widzę)?
Oto fotki:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rino dnia Śro 0:07, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Śro 10:05, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Długość czopow wału w wsk 125 : czop krótki - 68 mm , czop długi 102 mm . Co do głowicy to ja mam z wfm i jest zupełnie inna .
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Śro 20:10, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wal wyglada na wyjety zywcem z silnika S01.Glowica jest najprawdopodobniej stworzona typowo do kosiarki,cylinder przypuszczalnie oryginalny z WFM ze "skosna" glowica.Gaznik masz o przelocie 20mm?Szkoda ze nie odezwales sie wczesniej,to byl bys 90zl do przodu,remontuje i sprzedaje kosiarki i noz 44cm mi sie gdzies poniewiera na regale Silnik dalej pracowal po skrzywieniu korby?Glowice spokojnie dopasujesz od WSK lub WFM 125,kwestia tylko aby Ci sie zmiescila wzgledem podwozia kosiarki.Co do blachy walu w okolicach czopu to spotkalem sie juz z czyms takim,gdybys zakladal "zwykly" wal z WSK-i mozesz go zdystansowac w skrzyni korbowej odpowiednimi podkladkami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dyziek dnia Śro 20:15, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Czw 0:19, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Gaźnik jest 20mm, głowicę zamienię chyba na taką od wsk 125 gdyż na niej silnik będzie miał większa kompresję, chętnie kupię, ma ktoś?
Silnik dalej normalnie pracował, gdybym nie zauważył to bym tak ją używał w tym stanie.
Wał myślę dać do regeneracji, niech dadzą dobrą korbę i go zmontują do kupy, bo jak na wymianę to dostanę inny, a ten jest w idealnym stanie.
Sworzeń tłoka ma 13mm, czyli to taki jak w wsk 125, bo w WFM to chyba 12mm ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 7:16, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mam głowice pisz na pw .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 19:08, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Rino-to ciekawa sprawa z tym walem-sworzen 13mm jak w WSK,za to cienka korba(14HG) jak w WFM,WSK 125 ma bardzo szeroka korbe w porownaniu do tego co na Twoich zdjeciach(i taka proponuje zalozyc,wiecej zniesie w tak ekstremalnych warunkach)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Czw 22:20, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nom, ciekawe, a wejdzie w te połówki wału szersza korba od wsk 125?
Odebrałem nóż, za obróbkę (frezowanie, wiercenie, obcięcie) skasowali 30zł.
Długość czopów wału jest identyczna jak w normalnym S01.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Pią 19:15, 01 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Skrzynia korbowa wyglada jak w normalnym S01...powinno wejsc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Nie 22:52, 03 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Kosiarka już zmontowana, odpaliła od pierwszego strzału, pracuje elegancko.
Otrzymała ten sam wał po regeneracji (druga korba, łożysko dolne jednorzędowe z koszyczkiem, tulejkę górną, długi czop), to wszytko w cenie 100zł.
Dodatkowo nówki łożyska (za cztery zwykłe polskie 6203 50zł, stare nie miały luzów lecz hałasowały), uszczelniacze zostawiłem stare (nic nie puszczają, są miękkie, wytrzymały tyle lat to wytrzymają i kolejne, a z wyjęciem nie ma kłopotu bo oba są na wierzchu).
Teraz zastanawiam się nad chłodzeniem silnika, ma ktoś jakieś pomysły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Śro 23:05, 06 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałem się nad wzmocnieniem tej kosiarki tak by ciągnęła już od samego dołu i nie daje mi spokoju myśl czy do tego bloku podejdzie inny cylinder?
Bo to wygląda tak: wał korbowy jest identyczny jak w WSK 125, korba jest 14HG (ponoć z WFM 125), tłok z WSK 125 (oryginalny na sworzeń 13mm), koło zamachowe z WSK 125 współpracuje z podstawą zapłonu wykonaną specjalnie dla kosiarki oraz przerywaczem zapłonu z WFM 125.
Cylinder jest prawdopodobnie z pierwszych WFM/SHL 125.
Więc czy do tych karterów i innych elementów silnika podejdzie inny cylinder (taki który wyda większą moc niż obecny) np: z innych WFM lub WSK 125, chodzi mi tu o wymiary typu rozstaw szpilek, wysokość cylindra, średnica tulei wpuszczonej w karter, odległości okienek itp.
PS:
Ten inny cylinder to tak na wszelki wypadek jak by ten obecny miał zakończyć żywot.
Ponawiam pytanie:
Ma ktoś pomysły na chłodzenie tego silnika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 1:07, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Cylinder podejdzie od WSKi 125,z kolei jeśli chodzi o chłodzenie to jutro zajrzę do piwnicy bo jeśli nie wywaliłem to mam ten pomysł "zmaterializowany",łatwiej zrobić zdjecie niż opisywać,ale ogólnie to wentylator zamocowany na magnecie za pomocą śrub do mocowania ściagacza i odpowiedni tunel z blachy prowadzacy powietrze z dmuchawy na ożebrowanie cylindra-powinienem gdzies to jeszcze miec bo wytargalem to razem z silnikiem WSKi pracującym niegdyś w "dziku" samoróbce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 15:03, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Niezły bajer z tym wiatrakiem a jak wygląda dekiel od strony magneta ? Jak możesz to wstaw dobre zdjęcie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Czw 23:21, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Tyranus1, to do mnie te zapytanie o wygląd dekla magneta?
Chodzi ci o pokrywę magneta czy o karter?
Karter od strony magneta widać na zdjęciu nr 7 licząc od lewej do prawej z góry na dół.
Nowych fotek elementów wewnętrznych nie zrobię bo maszynka zmontowana do kupy.
Dyziek, to jak znajdziesz ten wentylator to daj znać, a czy pod cylek od WSK 125 będą pasować płuki karterów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Czw 23:28, 07 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
No niestety nie udało mi się znaleźć...ale wygląda to tak jak blaszana obudowa ze współczesnej spalinowej kosiarki.Rino-jak zrobisz sobie wiatrak na magneto to daj znać,dobiorę Ci jakąś obudowę z kosiarki by skierować strumień powietrza na cylinder.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pią 14:54, 08 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Rino - pytanie skierowałem do Dyzka , chodzilo mi o wyglad tego dekla od magneta .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Sob 23:29, 09 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Płuki powinny pasować,z resztą jak oglądałem zdjęcia to i tak moim zdaniem płuki są skazane na dremelka strasznie ostro wpadają do skrzyni korbowej,zaokrąglił bym tą krawędź gdzie końcy się kanał w karterze.W WFM i WSK płuki są takie same lub prawie takie same(w WFM mogą być ciut mniejsze)-świadczy o tym fakt stosowania zamiennie tych cylindrów,karter S01 nie zmienił się praktycznie pod tym kątem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Pią 22:56, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Pojawił się mega problem, otóż zmieniłem w silniku głowicę, na próbę założyłem z simka, silnik zaskoczył od razu, lecz po chwili pojawiły się głośne, twarde stuki (coś jakby odpalanie diesla samostartem), jak dam mocno gazu to tak tyrkocze że aż strach by głowicy nie podniosło lub korby nie zgięło.
Głowice zmieniłem by zwiększyć moc przez podniesienie stopnia sprężania, no i rzeczywiście kompresja wzrosła, przy odpalaniu mało linki nie urwę, takie opory mam do przełamania.
Uprzedzam że: tłok na pewno nie bije o głowicę, nie zależy to od temperatury, na zimnym także stuka.
Nie miałem już dziś czasu na eksperymentowanie z nią, aczkolwiek zastanawiam się czy przez większą kompresję silnik nie powinien otrzymać inny moment zapłonu (myślę że wcześniejszy chyba) oraz czy z powodu tych stuków (prawdopodobnie samozapłony) nie zastosować benzyny 98 która jest bardziej odporna na spalanie detonacyjne.
Co Wy o tym sądzicie?
Doradźcie mi coś bo jestem w kropce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
huligans12
Poziom 38
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 15:00, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Zobacz skąd dźwięk. Może noże ci obijają o obudowę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Nie 21:14, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
To na pewno nie nóż, to w silniku, prawdopodobnie spalanie stukowe, tylko jak temu zaradzić, benzyna 98 oraz regulacja zapłonu tylko trochę poprawiły sytuację, nie stuka już tak głośno i często.
Lecz pojawił się kolejny problem w postaci zarzucania świecy sadzą, do tego stopnia ze silnik zaczyna przerywać, na iglicy dawka najmniejsza, pływak i poziom paliwa ok, gaźnik w idealnym stanie, wolne obroty wyregulowane prawidłowo.
Dodam, iż przy zmianie głowicy denko tłoka było pokryte lepkim, tłustym osadem z oleju i sadzy, pierwszy raz mi się zdarzyło takie coś we własnym silniku.
Moimi podejrzanymi są w tym przypadku:
- niska wydajność przepłukiwania cylindra
- brak dyfuzora w wydechu (mam w planach),
- filtr powietrza który stawia nadmierne opory.
Mam takie pytanie, czy niewysilone silniki S01 z WFM z cylindrami takimi jak mam ja nie miały czasem skłonności do zasadzania świecy?
Czy tłoki do tych cylindrów są identyczne wymiarami zewnętrznymi jak te z silników 125 od WSK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Nie 22:56, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Świecy te silniki raczej nie zawalają ,wymiary tłoka te same poza średnicą sworznia.Moim zdaniem powodem tego spalania stukowego jest zbyt wysoki stopień sprężania jak na tak silnik i myslę,że nie wyeliminujesz tego ani większa liczbą oktanów,ani zmianą kąta wyprzedzenia zapłonu.Ja bym osobiście założył oryginalną głowicę i potem jak będzie chodzić OK to bym ją dopiero próbował stopniowo planować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Pon 22:53, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Bo niestety doszedłem do wniosku iż oryginalne głowica od wsk 125 nie podejdzie pod obudowę, a tam komora spalanie jest sporo mniejsza niż ta która jest w oryginale tej kosiarki, a ta od simka jest tylko trochę mniejsza od tej z wsk 125. No chyba że ten cylinder z WFM 125 lubi po prostu pracować na niskim sprężu, wtedy nic nie da rady zrobić.
Jeśli nic nie wykombinuję z regulacją to postaram się zwiększyć komorę spalania w głowicy simka by obniżyć kapeńkę komprechę, tam jest dość miejsca, bo na mocy zyskała na tej głowicy i to sporo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Sob 16:22, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Na stukowe , regulacja puntu wyprzedzenia zapłonu, no i ze stopniemn sprezania mogłeś zaszaleć za bardzo.
PO co tuningujesz kosiarke .. Chybam, ze nie doczytałem i padł nieodwracalnie oryginał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Sob 23:15, 17 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Prędzej trafię szóstkę w totka niż doprowadzę do oryginału.
Brakuje jej wentylatora, osłony wentylatora, filtr powietrza jednak był inny (taki okrągły bezpośrednio na gaźniku), nie było króćca ssącego, no i podwozie jest wyrznięte z przodu (nieodwracalnie, tak już kupiłem), kierownica inna spawana do zbiornika.
Doprowadzić ją do oryginału to nie na moją cierpliwość, ja ją obecnie użytkuję do normalnego koszenia.
Spalanie stukowe trochę zmniejszyłem przez delikatne powiększenie komory spalania w głowicy od simka.
Teraz myślę nad wydechem, zdobyłem oryginalny dyfuzor od wsk 125, tylko mam kłopot to zmieścić na podwoziu.
Dlaczego tuninguję kosiarkę:
- chce uzyskać nominalną moc silnika S01 (wersja 7,3KM, w oryginale kosiarki 2,5 aby)
- jak będzie mocniejsza to nie będzie tak bardzo dostawać w dupę
- będę mógł kosić na mniejszych obrotach
- wyciszę ją nowym tłumikiem
- będę miał jedyną taką niepowtarzalną kosiarkę (satysfakcja)
Nie niszczę oryginału, zawsze można (ktoś) do niego powrócić, może oddam za satysfakcjonującą cenę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|