WSK
POLSKIE Motocykle WSK
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum WSK Strona Główna
->
O wszystkim
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FORUM
----------------
PRZECZYTAJ
Przedstaw się :)
USPRAWNIENIA WSK 125
----------------
Usprawnienia mechaniczne
Poprawa wyglądu motocykla WSK
USPRAWNIENIA WSK 175
----------------
Usprawnienia mechaniczne
Poprawa wyglądu motocykla WSK
NAPRAWA WSK 125
----------------
Gaźnik
Skrzynia biegów
Sprzęgło
Wał
Cylinder
Tłok i pierścienie
Rama
Zawieszenie
Inne
Naprawa WSK 175
----------------
Gaźnik
Skrzynia biegów
Sprzęgło
Wał
Cylinder
Tłok i pierścienie
Rama
Zawieszenie
Inne
Elektryka
----------------
WSK125
WSK175
Informacje o WSK
----------------
O WSK-ach
MODELE WSK
Galeria
Inne
----------------
Maszyny polskie
Maszyny świata
Konstrukcje własne
Zloty motocyklowe
Giełda
----------------
Kupię
Sprzedam
Zamienię
O wszystkim
----------------
O wszystkim
Kosz
----------------
Kosz
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Magdalena
Wysłany: Sob 0:00, 17 Mar 2012
Temat postu:
Przychodzi garbata baba z wyłupiastymi oczami do lekarza.
A lekarz na to: A co mi się pani tak tu skrada.
maro605
Wysłany: Pią 0:56, 20 Sty 2012
Temat postu:
Jedzie filozof WSKą. Po włączeniu trzeciego biegu gaśnie reflektor, filozof zwalnia, drugi bieg - reflektor świeci. Trzeci bieg - reflektor gaśnie. Filozof myśli - chyba przekroczyłem prędkość światła...
maro605
Wysłany: Wto 22:33, 25 Paź 2011
Temat postu:
Zięć widząc przez okno zbliżającą się teściową mówi - babkę znowu diabli niosą! Teściowa weszła, wnuczek nie wita się z nią jak zawsze tylko szuka czegoś za drzwiami i pyta - a gdzie ci diabli co babcię przynieśli?
tiesci
Wysłany: Czw 21:34, 12 Maj 2011
Temat postu:
II Wojna Światowa Ruscy bombardują Berlin. Latają latają, aż się bomby skończyły więc żołnierz zrzucający bomby mówi do pilota:
- Sasza zejdź niżej będę z mosina strzelał
Sasza zszedł, a ten strzela strzela, aż się naboje skończyły, więc mówi znowu:
- Sasza zejdź niżej będę granatami rzucał
Sasza zszedł i po chwili wszystkie granaty się skończyły, żołnierz chwilę pomyślał i mówi:
- Sasza zejdź niżej, będę napierdalał paskiem...
rino
Wysłany: Wto 19:47, 07 Gru 2010
Temat postu:
rzecz dzieje się na imprezie, gość podchodzi do pewnej dziewczyny i zagaja
- zajebałem się w tobie że ***, pierdolniem w ślinę??
Spotkał się gej i sadysta, pedał mówi:
- stań tyłem to pokażę ci sztuczkę, wsadził mu i mówi:
- czujesz palca w dupie? a zobacz, pokazując obie ręce -rączki mam tu
Sadysta się zdenerwował że go pedał ruchnął i mówi, to teraz ja ci coś pokażę:
- chodź do stodoły, tam jest imadło, poszli, sadysta mówi:
- wyjmuj małego, i wkręcił mu go w imadło, zabrał szkobel, przyniósł ostry wielki nóż, pedał jak to zobaczył mówi:
- i co utniesz mi go teraz? Sadysta na to:
- nie, sam go sobie utniesz, ja tylko podpalę stodołę
http://hehehe.pl/
za link dziękować super moderatorowi
mundy
Wysłany: Nie 19:24, 25 Lip 2010
Temat postu:
Panie władzo, co mogę zrobić żeby obeszło się bez mandatu ?
Na to policjant:
-Poliż się po łokciu !
-Panie władzo, nie dam rady ! Przecież nikt nie da rady polizać się po łokciu!
Policjant:
-No a ja dam rade!
-Eeee.... Wie pan.... Pies to nawet po jajach się poliże...
mundyy
Wysłany: Czw 20:37, 11 Lut 2010
Temat postu:
Przychodzi facet do sklepu i pyta się:
- Czy są majtki kosmiczne?
- A po co panu majtki kosmiczne? - pyta sprzedawczyni.
- Bo moja żona ma dupę nie z tej ziemi
nero777
Wysłany: Pią 21:04, 05 Lut 2010
Temat postu:
Mamusi postanowiła odwiedzić córkę,więc przyjechała. Drzwi otwiera jej zaskoczony zięć:
- A mama to przyjechała na długo?
- Na tak długo aż wam się znudzę kochany zięciu.
- To mama nawet nie wejdzie
mundy
Wysłany: Śro 19:01, 06 Sty 2010
Temat postu:
Perfekcyjny dzień dla mężczyzny:
6:00 - budzik dzwoni.
6:15 - ktoś ci robi loda.
6:30 - wielka, zadowalająca kupa poranna, przy tym czytasz dział sportowy w gazecie.
7:00 - śniadanie: stek, jajka, kawa, tosty, wszystko przygotowane przez nagą gosposię.
7:30 - podjeżdża limuzyna.
7:45 - parę szklaneczek whisky w drodze na lotnisko.
9:15 - lot prywatnym odrzutowcem.
9:30 - limuzyna z szoferem zawozi cię do klubu golfowego; po drodze ktoś ci robi loda.
9:45 - gra w golfa.
11:45 - lunch: fast food, 3 piwa, butelka Dom Perignon.
12:15 - ktoś ci robi loda.
12:30 - gra w golfa.
14:15 - limuzyna z powrotem na lotnisko (parę szklaneczek whisky).
14:30 - lot do Monte Carlo.
15:30 - popołudniowa wycieczka na ryby, wszystkie towarzyszki podróży płci żeńskiej są nago.
17:00 - lot do domu, masaż całego ciała przez Annę Kournikową.
18:45 - kupa, prysznic, golenie.
19:00 - oglądasz wiadomości w telewizji: Brad Pitt zamordowany, marihuana i hardcore-pornosy zalegalizowane.
19:30 - kolacja: rak na przystawkę, Dom Perignon (1953), wielki stek, na deser lody serwowane na nagich piersiach.
21:00 - Napoleon Cognac Cohuna, oglądasz sport w TV na szeroko-panoramicznym, dużym odbiorniku, Polska wygrywa z Brazylią 8:0.
21:30 - sex z trzema kobietami, wszystkie wykazują skłonności do nimfomanii.
23:00 - masaż i kąpiel w Whirlpoolu, do tego pizza i duże jasne.
23:30 - ktoś ci robi loda "na dobranoc".
23:45 - leżysz sam w łóżku.
23:50 - 12-sekudnowy pierd, którego ton zmienia się 4 razy i który zmusza psa do opuszczenia pokoju.
karel70
Wysłany: Sob 20:07, 02 Sty 2010
Temat postu:
Przychodzi Baba do lekarza a lekarz też baba
Negro
Wysłany: Wto 11:10, 08 Gru 2009
Temat postu:
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj?! Jesteś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam Ci że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest ***** 3 rano!
Poszedł ksiądz na targ kupić coś do jedzenia, bo miał mieć w parafii wizytację biskupa i biskup miał zostać na kolację.
Podszedł do gościa z rybami i mówi:
- Oj, jaka piękna, duża ryba!
Sprzedawca na to:
- Pięknego skurwiela złapałem, co?
Ksiądz się obruszył:
- Panie, ja wszystko rozumiem - piękna duża ryba, ale żeby zaraz przy księdzu takie epitety wstyd!
Sprzedawca wyjaśnia:
- Ale proszę księdza - skurwiel to jest nazwa tej ryby, tak samo jak płotka, okoń czy pstrąg.
- Aaa no to w porządku. Poproszę tego skurwiela. Przygotuję go na kolację z biskupem.
Przychodzi ksiądz na parafię pokazuje rybę siostrze zakonnej.
Zakonnica:
- O jaka piękna duża ryba.
A ksiądz na to:
- Ładnego skurwiela kupiłem, co?
Zakonnica:
- Ale co ksiądz - takie słownictwo?
A ksiądz wyjaśnia, że to ta ryba się nazywa skurwiel - tak jak inne, płoć czy szczupak.
- Aaaa. to rozumiem.
Ksiądz polecił zakonnicy żeby ta przygotowała skurwiela na kolację z biskupem.
Stoi zakonnica w kuchni, skrobie rybę a tu wchodzi kucharka.
- O jaka piękna duża ryba - mówi kucharka.
Siostra na to:
- Piękny skurwiel, prawda?
- Ależ co siostra? Nie poznaję! - obrusza się kucharka.
A siostra, że ta ryba się nazywa skurwiel - tak jak inne się nazywają, karp czy lin.
Siostra kazała przygotować skurwiela na kolację z biskupem. Wieczorem przyjeżdża biskup, siada przy stole z księdzem i zakonnicą. Kucharka wnosi główne danie - rybę.
Ksiądz biskup:
- Jaka piękna, duża ryba!
Na to proboszcz:
To ja tego skurwiela znalazłem i kupiłem.
Odzywa się zakonnica:
- A ja tego skurwiela skrobałam.
Na to włącza się kucharka:
- A ja tego skurwiela usmażyłam i przyrządziłam.
Ksiądz biskup uśmiechnął się, wyjął z torby litr wódki i mówi:
- *****, widzę, że tu sami swoi!
Całuje się chłopak z dziewczyną. Ona się pyta:
-Masz prezerwatywę?
-nie
-No to dupa...
sumo13
Wysłany: Śro 10:20, 18 Lis 2009
Temat postu:
Dwie blondynki ogladaja telewizje nagle jedna mowi do drugiej:
-Patrz Benedykt 16
-A kubica który?
mundy
Wysłany: Wto 19:03, 10 Lis 2009
Temat postu:
sumo13
Wysłany: Pon 23:44, 09 Lis 2009
Temat postu:
Amerykanski bokser wygrywa pas mistrza... na to Rosyjski przezydent mowi do przemiera:
No tak nie moze byc wystawiamy najlepszego boksera...
Walke zakontraktowali na 12 rund...
Przed walka premier Rosji przybiega do prezydenta i mowi : Prezydencie nasz bokser sie naje*al i nie moze walczyc ale moj szwagier jest silny i bedzie walczył, powiedzialem mu tylko zeby wytrzymal do konca...
Walka sie zaczela po 2 rundzie pytaja sie go :
Wtytrzymasz?-Wytrzymam
po 5
wytrzymasz?-Wytrzymam
po 9 wytrzymasz?-no nie wiem chyba mu przy*ebie...
mundy
Wysłany: Pon 23:14, 09 Lis 2009
Temat postu:
Babcia opowiada wnuczkowi bajkę:
- Za siedmioma górami, za siedmioma lasami stał piękny pałac, a w nim same dziwy.
- Babciu, to pewnie nie był pałac, tylko burdel.
WSK-175-Kobuz
Wysłany: Nie 18:24, 30 Sie 2009
Temat postu:
Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca!
- Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze.
----------------------------------------------------------------------------
Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mówi:
- Połówkę do Radomia.
A pijaczek na to:
- A ja ćwiartkę na miejscu.
-----------------------------------------------------------------------------
Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym.
- Wezmę dwie.
- Weź jedną, tyle nie wypijemy...
- Wezmę dwie, damy radę.
- Nie damy, zobaczysz.
- Damy radę. Biorę dwie ... Wchodzi do sklepu:
- Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.
--------------------------------------------------------------------------
Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo "ucieszyło", więc wściekła jak ****** pyta:
- Będziesz jeszcze pił ?
Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza:
- Będziesz jeszcze pił ?
Mąż dalej nic.
- Odpowiedziałbyś w końcu, czy będziesz jeszcze pił ?
Na co mąż z wysiłkiem:
- ooooossssssssszzzzzzzzzzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej...
----------------------------------------------------------------------
Siedzi sobie dwóch żulików, siorbią wódeczkę i jeden czyta na głos gazetę:
- Tu piszą, że picie alkoholu skraca życie o połowę... Ile masz lat Stefan?
- 30.
- No widzisz, jakbyś nie pił miałbyś teraz 60
------------------------------------------------------------------- -
Facet z pięknym psem przychodzi do weterynarza i mówi: proszę obciąć psu ogon.
- Weterynarz na to, szkoda, taki piękny pies
- Właściciel: proszę nie dyskutować tylko ciąć.
- Ale dlaczego?
- Przyjeżdża teściowa i domu nie ma być żadnych oznak radości.
------------------------------------------------------------------
Siedzą sobie zięć i teściowa w pokoju.
- Jakie to życie krótkie - teściowa zamyśliła się na głos - ledwo się człowiek urodził, a tu już umierać pora...
- Pora, pora - przytaknął zięć.
- ------------------------------------------------------------------
Wraca facet do domu i od progu krzyczy:
- Jessss wygrałem w lotto! Jest! Udało się! SZÓSTKAAA! wydziera się zadowolony z siebie.
Patrzy, a tu zona siedzi smutna i płacze.
- Co się stało - pyta.
Na to żona: - Mama mi dziś umarła.
Facet wrzeszczy: - Yessssssssssss! Kur**, KUMULACJA !
-----------------------------------------------------------------------
Teściowa leży na łożu śmierci, powoli, ale miarowo oddycha, a przy łożu czuwa zięć. Nagle do pokoju wpada mucha, zaczyna sobie fruwać i brzęczeć, teściowa zaczyna wodzić wzrokiem za tą muchą, na co zięć mówi:
- Mamusia się nie rozprasza...
------------------------------------------------------------------------
Spotyka się dwóch kolegów jeden jest wyraźnie smutny drugi pyta go:
- Czego jesteś smutny?
- No wiesz porwali mi teściową i żądają okupu.
- Zaraz, zaraz teściową? To co się martwisz?
- Powiedzieli, że jeśli nie dam im okupu, to ją sklonują.
------------------------------------------------------------------
Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie, naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Strasznie mnie irytuje i już mi się nie podoba...
Buchwi
Wysłany: Pią 22:57, 28 Sie 2009
Temat postu:
Noc 6-tego czerwca 1944 przed lądowaniem w Normandii byli wysłani spadochroniarze na tyły wroga. W lecącym do celu amerykańskim samolocie transportowym zapala się czerwona a później zielona żarówka oznaczająca strefę zrzutu. Spadochroniarze wyskakują, zostaje jeden. Podchodzi do niego dowódca.
-wyskakuj to jest strefa zrzutu!
-nnie jja ssie bbboje
-wyskakuj to jest rozkaz!
-nnie bboje ssie
-bo ide po pilota!
-tto idź
Przychodzi dowódca z pilotem. Pilot mówi:
-dalej wyskakuj bo Cię na siłę wytargamy
-nnie jja ssie bboje
W ciemności trwa szamotanina, po dłuższej chwili udało się, poleciał. dowódca siada i mówi:
-kurczę ale był silny!
-nno chhyba ccoś ttrenował
mundy
Wysłany: Pią 21:26, 28 Sie 2009
Temat postu: KAWAŁY
Szalejacy kryzys finansowy.
Dzwoni bankier do bankiera:
- Cześć stary, jak sypiasz?
- Jak niemowle.
- Żartujesz?
- Nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem
Mozecie tu dawac jak cos macie.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by
Sopel
&
Download
Regulamin