Autor |
Wiadomość |
MICHAŁ90 |
Wysłany: Nie 23:05, 18 Cze 2006 Temat postu: |
|
styki i przerwy są ok....... dalej strzela!!!!!!!! |
|
|
mundy |
Wysłany: Wto 23:22, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
To za ciemna ......Masz niewłąściwy pkt zapłonu lub świece/kabel wn do wywalania.Jszcze jak masz na stykach dobrą przerwe , to nie widze innej mozliwości strzelania |
|
|
MICHAŁ90 |
Wysłany: Wto 21:57, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
iskra jest dobra koloru TAKIEGO hehh |
|
|
mundy |
Wysłany: Wto 20:55, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Jka u CIebie wygląda iskra na swiecy ??? |
|
|
MICHAŁ90 |
Wysłany: Wto 18:06, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Znow coś jes i hujnia zasrana nie jedzie...
poprostu niby jedzie dobrze i po 5 minutach jazdy potrafi strzelać żywym ogniem w gaźnik... az strach się bać heh ale wtedy gaśnie i koniec.. innym razem strzelała w gazior ale bez ognia.. rura wydechowa nagrzała sie tak że farba się opaliła i wydech normalnie zardzewiały calutki... no nie wiem co to jest.. gazior czyściłem, zapłon ustawiałem a ona jeb non stp strzela jak nie w gaźnik to w wydech |
|
|
mundy |
Wysłany: Wto 22:33, 09 Maj 2006 Temat postu: |
|
Być moze poprostu Ci sie brudzi przerywacz i tyle.....Nie jest przypadkiem mokry w oleju ?? A moze grzebałeś przy tych przewodach przy kowadełku?? Tak jest jeden przewód od gaszenia i jak "dotknie" do masy >to brak iskry jest .... |
|
|
MICHAŁ90 |
Wysłany: Wto 22:07, 09 Maj 2006 Temat postu: Zapłon w wfm |
|
już 3 razy mia łem akcję że wfm staje i brak iskry na amen... i to w ciągu 1,5 tygodnia
trzeba było pogrzebać przy przerywaczu i działał.. niby nowy .. albo nie całkiem stary jest przeryw.? co zrbić? mundy wiesz? |
|
|