Autor Wiadomość
surkey
PostWysłany: Nie 12:12, 20 Lut 2011    Temat postu:

Jazda po 8, jazda z 1 reka
soldyy
PostWysłany: Sob 20:45, 01 Maj 2010    Temat postu:

Jeb*ć. Chyba wystarczająco się napłakaliśmy w tym temacie ;3
snajper-psg1
PostWysłany: Sob 12:35, 01 Maj 2010    Temat postu:

W Małej na otwarciu na paradzie mieli kibli i 50ccm nie wpuszczać, nie wiem co z tego wyszło bo nie chciało się mojemu kierowcy przepychać, poza tym chłodnicy nie ma Very Happy organizator może pójść po rozum do głowy ale czy uda mu się zapanować nad tą masą Very Happy
A co do "pacanów" bez ubranka to nie tylko na skuterach, na plastikach sporo ludzi jeździ w podkoszulku i krótkich spodenkach... A mnie jeszcze bardziej uderzyły inne obrazy, czyli facet w stroju na moto, spodniach, butach, kurtce, a jako plecaczek laseczka w dżinsach, z połową dupy na wierzchu, w jakiejś lichej krótkiej kurteczce czy bluzce, w adidaskach japonkach czy czymkolwiek. Fakt że kierowcy to najczęściej 18-20 latkowie którzy dopiero co szlifierkę nabyli ale tacy dorośli już ludzie powinni mieć więcej rozsądku. Nawet głupie położenie maszyny ma opłakane skutki.............
soldyy
PostWysłany: Sob 10:01, 01 Maj 2010    Temat postu:

No i nieszczęsny temat skuterów na zlotach. Tutaj to już mnie krew zalewa. Parada MOTOCYKLOWA z nieszczęsnym dodatkiem kibli to kompletna masakra. Nie powinno się tego typu plebsu w ogóle wpuszczać.

Żeby dopełnić naszą listę żali dotyczących skuterów trzeba powiedzieć też o tragicznym ubiorze jeźdźców. Nietrudno spotkać pacana na skuterze w podkoszulku, krótkich spodenkach... masakra. Ludzi prawidłowo i bezpiecznie ubranych jak na lekarstwo.
snajper-psg1
PostWysłany: Sob 0:17, 01 Maj 2010    Temat postu:

Myślę że nie o brak uprawnień chodzi, może też jest to przyczyna ale na pewno tylko w pewnym procencie, tak kiedyś z kolegą ten temat poruszyłem, i to chyba zmiana sprzętów wpływa znacząco na to co dzieje się na drodze. Przecież parę lat temu też jeździło się od 13 lat na 50ccm typu Simson, Komar, Ogar, Jawa Pancerka itd. Teraz zmiana sprzętu i jego powszechna dostępność wpływa negatywnie na bezpieczeństwo na drodze Very Happy
Dawniej 50 po drogach poruszał się ktoś kto miał do tego jakiś kwit, sam potrafił albo miał kogoś kto przy sprzęcie poskubie, i nie szalał jak teraz, kiedy rodzice mogą dzieciakowi kupić skuter za 1500zł w hipermarkecie, do tego skuter z którego młodziki chcą wycisnąć jak najwięcej, z automatem który ma na pewno wpływ na to że tylko odkręcają i pchają się gdzie popadnie, może tylko ja ale zauważam że na drogach mało jest japońskiego i podobnego sprzętu, większość to skutery wynalazców typu Moto Magnus...... Ale wprowadzenie uprawnień na pewno coś poprawi, część dzieci może coś zrozumie, znikną z dróg panie po 40 czy seniorzy też stwarzający zagrożenie na drodze i tamujący ruch, jadący sobie po chodniku bo tak im wygodniej itd.... Ale zostaną nastolatki które robią prawko już w LO bo to "modne". Ostatnio latając rowerem parę razy serce mi na chwilę stanęło Very Happy Ale mówią "No Risk, No fun" tyle że ja składakiem na uczelnię jadę, właściwy sprzęt składa się po zimie.
soldyy
PostWysłany: Pią 18:05, 30 Kwi 2010    Temat postu:

To też prawda. Znam niejednego jeżdżącego bez prawka na motóra i to bynajmniej nie maszynami typu 125cc... Zasadniczo trzeba mieć poukładane w głowie (tak, i kto to mówi Very Happy ) i można jeździć nieraz lepiej bez uprawnień niż ludzie ze zdanym prawkiem. Niestety, ale jazdy nie nauczysz się siedząc i czytając książkę, ani na kursie. Trzeba jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć. Nieraz też się wypierdol*ć.

Nie każdego kupującego litrowy motocykl można nazwać idiotą. Z resztą motocykle i wódka poniżej 0.7 się nie opłacają... Razz Jakby nie było, duży silnik nie oznacza, że ludziom życie nie miłe. Nie powiem, lubie czasem przycisnąć, ale robie to tam, gdzie jest względnie bezpiecznie.

Być może masz rację - zawsze znajdzie się burak bez umiejętności na swojej "erJedynce", który nie patrzy absolutnie na nic. Tego nie zmienimy.

Gorzej moim zdaniem wypada zakres wiedzy i umiejętności, a co najważniejsze kultury jazdy młodzieży na skuterach. Jak wprowadzać prawko to akurat tutaj bym celował. Ci "skuterowcy" nie mają pojęcia o przepisach pisanych i niepisanych. Wpieprzają się gdzie tylko popadnie, czasem wręcz mało nie przejadą poczciwego motórzysty. Ludu, tak nie przystoi. Wszakże przynajmniej jednoślady powinny się nawzajem szanować.
snajper-psg1
PostWysłany: Pią 11:33, 30 Kwi 2010    Temat postu:


soldyy napisał:
No ale nie chodzi o to, że nie będziesz mógł jeździć w wieku 18 lat... Będziesz mógł, ale mniejszym motorem (do 50KM). Wg mnie jest w tym jakiś sens, ale znowu nie chciałbym żeby ktoś mi pokazywał jakim motor mam jeździć...

A, że do 90... Proste! Dokąd będę mógł/żył Razz to będę jeździł! W końcu Motór nie umiera nigdy, Motór jest wieczny!

Soldyy ty albo w innej Polsce żyjesz albo podkarpacie i podkarpackie zloty do dziwnych należą. Te obostrzenia jak zwykle w naszym kraju dotkną tych których nie powinny, bo ktoś chcący samemu stopniować sobie moc maszyn będzie musiał zrobić parę kursów żeby na mocniejszy sprzęt wsiąść. A Ci którym nie będzie się chciało bawić w takie sprawy "bo jak można dać 2 za MZ skoro za niewiele więcej można mieć ściga, albo po co kupować "600" skoro można dołożyć nieco i kupić litra, przecież bardziej się opłaca" będą po prostu latać bez uprawnień. Siedząc na różnych forach i obracając się w gronie lokalnych motocyklistów zdążyłem już trochę usłyszeć...
A powiedzenie że "Prawo jest niczym jeśli nie ma organów pilnujących jego przestrzegania" sprawdza się doskonale od siebie dodam że jeśli nawet są nie zawsze działają jak należy, bo owszem część maszyn ściągają z dróg, ale jadąc na białych blachach prawidłowo i w kasku nawet bez prawka można się czuć spokojnie. Łatwiej przecież złapać NSR 125 za to że kapie jej "coś" z tłumika albo Simsonka za brak przeglądu niż urządzać obławy na wariata na plastiku. I nikt nie może zarzucić policji że "nic nie robi". Chwała nam za to że mamy kwitek i coś nam w głowie zostało. Kiedy ja chodziłem na kurs ziomki przyjeżdżały na plac albo samochodem, albo jakimś plastikiem, modeli już nie pamiętam, po to aby wyrabiać uprawnienia na swój sprzęt...
Buchwi
PostWysłany: Czw 10:07, 29 Kwi 2010    Temat postu:

ee tam wedlug mnie ustawa upadnie bo kto rozsądny kupi dziecku samochód? Raz że kosztuje majątek dwa, że będzie tamował ruch (bo kto jeździ 45 km/h) a trzy skoro sam kurs będzie zbliżony do zwykłego B to koszt będzie oscylował w granicach 1500 zł. Wolałbym np poczekać rok, dwa i zdać A1 i kupić jakąś 125cm3 albo jeździć Wuechą xD
mundy
PostWysłany: Czw 0:46, 29 Kwi 2010    Temat postu:

dokładnie , jak popatrzyłem tych wylansowanych dzieci przymierzajcych microcara pomyślałem czy dupa ma rozum.. W moim przypadku w wieku 14 lat 100X bym wolal zwyklego simsona (jesli bym musial jeździc na prawko), nic tą puszke. TO nowe kosztuje 40 tys , no ludzie kto tu nabija kieszeń. Jazda 45,/godz , a i tak napewno będzie masa wypadkow....


Moze sie unioslem , ale rozwala mnie to Smile
Dyziek
PostWysłany: Śro 22:58, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Na Microcara(do 500kg) potrzebujesz prawko B1.W zasadzie można odpowiednio odchudzić malucha,będzie napewno taniej niż z fabryki... Very Happy .
Jeśli masz tylko kartę motorowerową,kup japonię 50-ątkę,dobrze zrobiony silnik Minarelli AM6 rozpędze crossówkę do 110km/h Very Happy
mundy
PostWysłany: Śro 21:58, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Nieszukalem info o tym , ale jestem na 99% pewny ze nie.
\

Zreszta microcar ,to wg mnie pomylka , nabijanie kasy producentom ..
fadf
PostWysłany: Śro 21:56, 28 Kwi 2010    Temat postu: :)

tak, wiem.Wink ale mam karte na skuter i jezdze skuterem , wiec bede mogl jezdzic na tej karcie teraz microcarem? (MIKRO AUTO)
Buchwi
PostWysłany: Wto 20:57, 27 Kwi 2010    Temat postu:

jeśli masz uprawnienia na jakiś pojazd to nie mogą Ci go zabrać od tak. Tak samo jakby teraz wprowadzili prawo jazdy na A od 25 lat. Ja mam 19 i zdane A i mogę jeździć Triumphem Rocketem i nie mogą mi tych uprawnień cofnąć (chyba że punkty albo % ale to inna historia ;])
fadf
PostWysłany: Wto 20:48, 27 Kwi 2010    Temat postu: prawko

a jeśli mam karte motorowerową to bede musiał zdawac na prawko AM?
maly15
PostWysłany: Sob 16:23, 31 Sty 2009    Temat postu:

dobree Very Happy jak nie zrobili na skutery czegos bez prawka to a 125cc tym bardziej
Ma byc teraz przepis ze do jakiegos wieku tylko 500cc
W dupach im sie przerwaca;]
Moim zdaniem kazdy odpowiada za siebie i po osiągnieciu wieku 18 lat powienien miec prawo wybrac czym chce jeździc
soldyy
PostWysłany: Sob 15:54, 31 Sty 2009    Temat postu:

Bez prawa jazdy na 125cc? LOL Very Happy Nie ma takiej opcji. Planowane są zaostrzenia (prawko na skuter) a nie jeszcze większe swobody Razz
mundy
PostWysłany: Sob 13:19, 31 Sty 2009    Temat postu:

Wątpie Wink
marcin90-70
PostWysłany: Sob 12:03, 31 Sty 2009    Temat postu:

mam male pytanie- słyszałem ze ma byc zmiana przepisów, jakoby na motocykle DO 125 ccm nie będzie potrzeba prawa jazdy,a tylko dowód osobisty. wieść była z niepewnego źródła, dlatego pytam was, współmotórzystówSmile
soldyy
PostWysłany: Sob 19:50, 17 Sty 2009    Temat postu:

Miało bys prawko na skuter - AM. Poczytaj na tej stronie.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Na-skuter-prawo-jazdy-kategorii-AM,wid,10395147,wiadomosc_prasa.html?ticaid=17573

Miało być dużo, póki co nic nie ma. Żadnych wieści o zmianach.
urwis
PostWysłany: Sob 19:24, 17 Sty 2009    Temat postu:


soldyy napisał:
A od nowego roku będzie trzeba posiadać prawo jazdy kat. AM jeżdżąc motorowerem. I jestem bardzo za. Dzieci nie znają przepisów, a rwą się do skutero-kiblów i stwarzają wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze.

Co wy na to?



skad wiesz że tak będzie??? dobrze że zdałem karte rok temu to mnie juz to chyba nie będzie obowiązywaćWink
ale z jednej strony dobrze bo jak widze kierowców kibli co nogi ciągną bo ziemi to az mi sie zal ich robi;)
soldyy
PostWysłany: Śro 21:34, 19 Lis 2008    Temat postu:

No ale nie chodzi o to, że nie będziesz mógł jeździć w wieku 18 lat... Będziesz mógł, ale mniejszym motorem (do 50KM). Wg mnie jest w tym jakiś sens, ale znowu nie chciałbym żeby ktoś mi pokazywał jakim motor mam jeździć...

A, że do 90... Proste! Dokąd będę mógł/żył Razz to będę jeździł! W końcu Motór nie umiera nigdy, Motór jest wieczny!
mundy
PostWysłany: Śro 21:15, 19 Lis 2008    Temat postu:


Cytat:
Mateusz WSK -dla mnie to beznadzieja, napewno spadnie zainteresowanie wtedy po 24 roku życia, ponieważ co niektórzy zaczną sobie życie układać, rodzine itd to kto będzie kupował jakiegos dużego ściga

CO prawda ustawe wg mnie tworzyli ludzie ktorzy kupe wiedza o motocylkizmie i niewiele to zmieni w kwesti wypadkow itd, wolal bym zrobic reforme szkolnictwa na kursy ma moto ...
ALe z tym ze ktos po 24 l nie kupi motocykla , to dolozyles wajcha kargul kalafiora za plotem, ja tam jak dozyje 90 tki zamierzam latac na moto Razz Laughing
rafal00m
PostWysłany: Śro 14:26, 19 Lis 2008    Temat postu:

jest jeden duży minus tej ustawy wprowadzając takie rozwiązania panowie w sejmie powini wiedzieć ze zabijają polski rynek jednośladów który jest i tak malutki chciaż w tym roku ilość jednośladów jeżdżących po drogach była największa ! na drogach zostaną tylko ludzie którzy wcześniej zrobili prawko i wyznawcy offroad
Mateusz WSK
PostWysłany: Śro 13:59, 19 Lis 2008    Temat postu:

to jest do du**, ja sie zapisze jeszcze przed 1 styczniem na prawko Razz
dla mnie to beznadzieja, napewno spadnie zainteresowanie wtedy po 24 roku życia, ponieważ co niektórzy zaczną sobie życie układać, rodzine itd to kto będzie kupował jakiegos dużego ściga Razz
według mnie wiek nie ma do rzeczy zbyt wiele, to zależy od kierowcy, jak jeździ itd jaki jest poprostu Razz
soldyy
PostWysłany: Śro 6:34, 19 Lis 2008    Temat postu:

A co powiecie na kat. A od 24 lat? Wg. mnie lekkie przegięcie... Autobus od 21 a motocykl 24 Very Happy Chociaż to stopniowanie prawka na motocykl nie jest złe... Bo jak ktoś nigdy nie jeździł, kupi sobie jakiegoś litra i wyląduje na drzewie, a tak ma limit i stopniowo może zwiększać pojemność. No ale z tym wiążę się druga sprawa - kursy. Zamiast jedego A będziemy musieli robić co najmniej dwa...

Dobrze że mnie to już nie obchodzi Razz
WSK125
PostWysłany: Wto 22:02, 18 Lis 2008    Temat postu:

więc i ja się dopisze jestem za tą ustawą, mniej kiblów na drodze i hałasu a w szczególności małolatów którzy nie potrafią zgodnie z przepisami jeździć po drodze Grey_Light_Colorz_PDT_15
soldyy
PostWysłany: Wto 19:46, 18 Lis 2008    Temat postu:


rafal00m napisał:
jak wejdzie ustawa to raczej spzredam wc


i kolejny + tej ustawy Very Happy może będzie mniej kiblów na dorgach Wink
rafal00m
PostWysłany: Pon 22:07, 10 Lis 2008    Temat postu:

ja tez jestem za chociaż tez jerzdzę skuterem i nie mam takiego prawa jazdy wiec jak wejdzie ustawa to raczej spzredam wc
mundy
PostWysłany: Pon 21:24, 10 Lis 2008    Temat postu:

Jestem za.
soldyy
PostWysłany: Pon 19:46, 10 Lis 2008    Temat postu:

A od nowego roku będzie trzeba posiadać prawo jazdy kat. AM jeżdżąc motorowerem. I jestem bardzo za. Dzieci nie znają przepisów, a rwą się do skutero-kiblów i stwarzają wiele niebezpiecznych sytuacji na drodze.

Co wy na to?
mundy
PostWysłany: Pon 18:40, 03 Lis 2008    Temat postu:

Nic cie nie czeka(jesli jestes normalny) czego bys nie mogl zdac Razz
Gość
PostWysłany: Pon 8:09, 03 Lis 2008    Temat postu:

Cześć a ty jestes z Gdańska ?Smile
Jak tak to gdzie zdajesz na karte motorowerową?
Radvarin
PostWysłany: Śro 23:13, 28 Maj 2008    Temat postu:

ja zapłaciłem złotówkę za plakietkę i 15 zł za zdjęcia u fotografa i razem dostałem rowerową i motorowerową bez żadnych testów, bo w gimnazjum to zdawałem.... a tak w ogóle to i tak mi się karta nigdy nie przydała [czyt. nikt nie kazał mi się ja wylegitymować] , prawko to co innego ;]
rafal00m
PostWysłany: Śro 22:13, 28 Maj 2008    Temat postu:

ja jak zdawałem 2 lata temu to była ósemka typowe skrzyżowanie hamowanie przed przechodniem i tyle ale sie upokorzyłem przed szkoło bo pachołki tak były dziwnie poustawiane ze nie moglem sie kapnoc jak co mam robić
Mateusz WSK
PostWysłany: Śro 20:00, 28 Maj 2008    Temat postu:

ja tam za bardzo nie wiem bo nie zdawałem na karte Razz
ale widzialem jak jeździli na placu, to jak jednego zobaczyłem to myślałem że sie poleje...
jeździli simsonem i takim harleyem 50ccm to mu dęba stawały bo nie umiał jeździć, mało sie nie zabił na tym xD.no i jeździli pomiędzy pachołkami, ósemke robili i tam coś jeszcze, nie wiem jakim cudem ale chyba ten kolega nawet zdał !... nauczyciele od w-f byli tymi inspektorami ;P no to musiał zdać Razz
a test nie wiem jak wyglądał ;P
maly15
PostWysłany: Śro 19:40, 28 Maj 2008    Temat postu: Karta motorowerowa

moze ktos napisac jak wyglodla jego test na karte moto.. Very Happy bo w poniedzialek zdaje i fajnie wiedziec by bylo co mnie czeka^^

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group