Autor Wiadomość
Pavlo
PostWysłany: Śro 21:33, 18 Kwi 2012    Temat postu:

Piękna sprawa,super fotki
Dyziek
PostWysłany: Nie 20:25, 08 Kwi 2012    Temat postu:

A no są,trzeba to zgłaszać konserwatorowi zabytków...dlatego Garbus też idzie na białe Wink) a potem już tylko bak do pełna i w drogę...goniąc horyzont Very Happy
marzio93
PostWysłany: Nie 19:03, 08 Kwi 2012    Temat postu:

Fajna przygoda , aż miło popatrzeć i poczytać. Tak nawiasem to dobrze że masz WSK na białych tablicach bo słyszałem że na zabytku są problemy z wyjazdem "za granice" Grey_Light_Colorz_PDT_15
Tyranus1
PostWysłany: Nie 14:09, 08 Kwi 2012    Temat postu:

Ano ale ze mnie gapa nawet na pucharze pisze .
Dyziek
PostWysłany: Sob 22:47, 07 Kwi 2012    Temat postu:

To wyprawa jeszcze z zeszłego sezonu 2011 Wink)
Tyranus1
PostWysłany: Sob 21:30, 07 Kwi 2012    Temat postu:

No gratuluje kolego , widzę że sezon rozpoczynasz z impetem jak rasowy Motórzysta . Ciekawa i pewnie nie zapomniana przygoda . Fajnie że założyłeś ten temat bo jest się czym pochwalić Smile
Dyziek
PostWysłany: Sob 19:09, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Świeca sie poluzowała i zaczełą wykręcać,silnik oczywiście stracił na mocy,gdy doszło do połowy wyrwało świece razem z kawałkiem gwintu.Udało mi się jakoś ją z wyczuciem dokręcić Wink
U nas też sie organizuje takie imprezy,ale udział w nich jest ekstremalnie drogi-z tego co slyszałem to nawet 600zł.W Czechach w przeliczeniu wychodzi jakieś 25zł-i jest w tym pamiatkowa plakietka i obiad
tiesci
PostWysłany: Sob 16:26, 07 Kwi 2012    Temat postu:

to miałeś przygody Smile rozumiem, że zerwało gwint na świecy, chyba, że miałeś głowicę zapasową w plecaku Razz

Szkoda, że takich imprez nie ma u mnie w okolicy, nawet jako widz bym się chętnie przejechał Smile
Dyziek
PostWysłany: Sob 14:21, 07 Kwi 2012    Temat postu:

Pogoda zrobiła się paskudna akurat w drodze do centralnego punktu trasy gdzie był w planach obiad-ulewny deszcz i mgła taka,że nie było nic widać na więcej jak 10m Very Happy (serpentyny w górach).Jazda była na orientację na podstawie mapki(mapka rysowana długopisem i kserowana,coś na zasadzie "w prawo,w lewo,koło pomnika w prawo,zawróc,jesteś na zadupiu Razz ),ale sytuację ratowali Czesi na Jawach Kivackach,bo znali teren ;P po drodze czekały jeszcze inne atrakcje-dwa okrążenia przygotowanego odcinka na czas (szczerze powiem fajne uczucie,piszczące tłumy i szachownica na końcu Very Happy ),jakiś test był do rozwiązania (typu średnica i skok tłoka w jawie perak albo daty związane z historią motoryzacji ),tor przeszkód,jazda między pachołkami.Wszscy mnie wyśmiali,bo miałem 5 punktów za zadanie na placu,inni po 20-30...dopiero potem okazało się,że to były punkty karne Very Happy
Nie obyło się bez niespodzianek-dwa razy zerwany łańcuch i wyrwana z głowicy swieca Very Happy
Teraz początkiem maja wybieram się na następną edycje,a jeśli się uda to w sierpniu w klasie samochodowej Garbuskiem po remoncie ;D
tiesci
PostWysłany: Sob 13:05, 07 Kwi 2012    Temat postu:

fajna impreza, mogłes dopisać na końcu posta: podivejte se ! Very Happy Smile tylko pogoda trochę nie do jazdy;/

napisz coś więcej, bo z pucharu wynika, że była to jazda na orientację w każdym razie gratulacje Wink
Dyziek
PostWysłany: Pią 23:51, 06 Kwi 2012    Temat postu: WSKą na rajd oldtimerów

A więc jak w temacie...było około 200 samochodów i jakoś 350 motocykli,w tym wiele przedwojennych,podsumowując wypad:silnik jeden koła dwa Wueska na rajdzie też radę da Grey_Light_Colorz_PDT_01 nie obyło się bez drobnych awarii,ale za to wrażenia niezapomniane,fajna atmosfera i wspaniali ludzie...trasa rajdu to jakieś 100km od startu do mety,nie licząc dojazdu do Czech,w miejscu startu odbywał się zlot Grey_Light_Colorz_PDT_19
A tak to było:










Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group