Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
stunter16
Poziom 9
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Sob 23:06, 07 Maj 2011 Temat postu: Coś żęzi |
|
|
Witam mam problem otóż dzisiaj jechałem WSK 125 i znów mi sprzęgło nawaliło już miałem zrobione zaczep sztrzelił bo taka prowizora była i wracałem bez sprzęgła starałem się jak najmniej zmieniać biegi lecz 200m od domu z 1 na 2 wbiłem jechała i przestała jechać no to ja zgasiłem i pcham i wbijam jeden i żęzi coś w silniku wbijam 2 to samo i 3 to samo skrzynia mi nawaliła? Pomocy i dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Nie 11:03, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wróżek nie ma musiałbyś odkręcić lewą pokrywę i zobaczyć na sprzęgło (skoro prowizorka), a jeśli jest ok no to rozpoławianie Cie czeka.
Trzeba było odpalić ją na pych na dwójce i tak jechać to by nie było problemu teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stunter16
Poziom 9
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 17:11, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No ale 1-2 i tak jechałem i po dziurach pod górę nie wyjechałem zbiłem na 1 i jak dalem 2 jechała i koniec jazdy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Nie 17:23, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
moze lancuch ci spadł, albo zebatka zdawcza ma zgolone wpusty, skoro na prowizorkach jezdzisz:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Nie 17:54, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Domysły nic nie zmienią - musisz sprawdzić sprzęgło i prawdopodobnie rozpołowić silnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stunter16
Poziom 9
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Nie 21:28, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak łańcuch by mi spadł ten sprzęgłowy to nie miał bym biegów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Nie 21:51, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak by spadł (mało prawdopodobne, prędzej zerwał) łańcuch sprzęgłowy to byś w ogóle silnika nie mógł zapalić za pomocą kopki lub na pych.
Sprawdź tak jak mundy i tiesci radzą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rino dnia Nie 21:55, 08 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
stunter16
Poziom 9
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Pon 16:21, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jest to prawdopodobne że się zerwał bo na pewno nie spadł ponieważ był nawet dobrze naciagnięty tzn nie miał sporych luzów a zerwać się mógł w piętek rozbiorę go! Dzięki za odpowiedzi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daderga
Poziom 15
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 23:13, 10 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Chłopak, jak pchałeś ją i miała kompresje to nie mógł spaść, bo on przenosi napęd z wału na kosz sprzęgłowy.
TRochę pojęcia i ogarnięca, wsk to naprawde prosty motocykl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stunter16
Poziom 9
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Śro 15:46, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba wiem co się stało ale jak to będzie to co mi się wydaję to zedytuję posta i powiem co było nie chcę zapeszyć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stunter16
Poziom 9
Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: Czw 17:26, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Już to dzisiaj zrobiłem w motorku odkręciła się nakrętka od zębatki łańcuszka sprzęgłowego i klin spadł już jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Czw 20:31, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
miałeś szczęście, że nie wkręcił Ci się ten łańcuszek choćby w kosz sprzęgłowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|