Przeskakuje kopnik

matrixpolska123

Mam problem z WSK 125 bo nie da się odpalać na kopa bo dobrze nie zazębia coś i przeskakuje w starterze.Z tego co wiem nie jest ro regulowane i myślałem że może brakuje tej podkładki na wałku od kopnika ale ona jest.Rozbierałem lewą stronę myśląc że to rozsypany półksiężyc okazało się że jest on w idealnym stanie.Sprawdziłem też koło z którym się zazębia czyli koło zebate na korpusie sprzęgła i też nic nie widać ale czuć że ma luz ale nie wiem czy tak nie powinno być,luz jest na całym tym wałku tam pewnie dalej jest jakaś tulejka lub łożysko nie mam pojęcia.Czy przyczyną może być też luźny łańcuszek sprzęgłowy? Ogólnie starter trochę łapał ale tylko jak robiłem z wyczuciem ręką a jak spróbuję z większą siłą to przeskakuje i tyle.Miałem dzisiaj rozbierać całe to sprzęgło ten kosz z tarczami sprzęgłowymi ale nie posiadam ściągacza do tego bo wiem że trzeba docisnąć go i wtedy ściągnąć segar zabezpieczający i dopiero wszystko wychodzi,w drugą stronę tak samo ściska się i zabezpiecza.Jak coś to sprężyna startera sprawna z góry dzięki za pomoc.Wiem że były już podobne tematy ale nie było tam nic konkretnego dlatego dodałem.