Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 13:32, 08 Sty 2012 Temat postu: wyskakuje 3bieg |
|
|
model kos, ciagle wyskakuje 3 bieg, 1 i 2 normalnie a 3 trzeba trzymac, silnik rozebrany wady niewidze, moge wyslac fotki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Nie 14:16, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czy problem pojawił sie po złożeniu silnika czy już taki kupiłeś a może w trakcie eksploatacjii ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:01, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
juz takiego kupilem, facet ktory mi sprzedal mowil ze kiedys ktos mu naprawial ale znow szybko sie popsulo, niewiem co moze byc, tryby sa dobre, myslisz ze moglby zawinic zmieniacz biegow, moze ta kulka co tam blokuje poprostu nietrzyma... bo przy zmianie biegow slychac takie pykniecie a na 3 tego niema...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Nie 20:54, 08 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przyczyn może byc sporo ja jak dotej pory miałem 3 takie przypadki i w każdym były winne połówki (nie od pary ) . Z tą kulką też dobrze kombinujesz , sprawdz rowniez luz na wodziku . Masz założoną podkładke dystansowa miedzy wałkiem zdawczym a wałkiem głównym ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 17:26, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
niebardzo wiem o co chodzi z ta podkladka bo jesli codzi o skrzynie to pierwszy raz robie :] poczytam troche dokladniej zobacze i napisze.. a silnik rozebralem bo cos mi wal zacielo, po wymianie tloka zabezpieczenie wywalilo i musialem rozebrac i zobaczyc to przy okazji chcialem zrobic ta nieszczesna trojke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 18:32, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wiesz co taka podkladka to jest u mnie na walku glownym tym co sprzeglo na nim jest, a co do tych polowek to facet mowil ze oryginaly.. a jak sprawdzic luz na wodziku??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Pon 23:27, 09 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tu masz schematy:
http://www.wskonline.fora.pl/viewimage.php?i=204
Podkładka ma być między wałkiem głównym z zdawczym (taka gruba podtoczona z jednej strony), pod koszem sprzęgła także ma być.
Poczytaj na forum tematy o skrzyni.
Jak połówki od pary to powinny mieć taki sam numer, poszukaj na nich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rino dnia Pon 23:32, 09 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Wto 0:20, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nie koniecznie numery muszą być takie same jeśli połówki są od pary moga być numery zbliżone do siebie np 7 i 8 . To że koles który sprzedał ci połówki powiedział że są oryginalne nie znaczy odrazu że są od pary .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Wto 0:37, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
A ja zawsze byłem przekonany że takie same mają być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Wto 20:12, 10 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Nawet najlepsza kulka i sprężyna na wodziku nie utrzyma biegu... A z tymi połówkami to może i trochę prawdy jest,ale od tego są podkładki... Moim zdaniem przyczyną jest to że zaokrągliły się "kły" na kole zębatym przesuwnym małym(z=22) i wałku zdawczym które teraz odpychają się od siebie. Trzeba je teraz delikatnie na szlifierce podciąć pod kątem tak aby ładnie zachodziły na siebie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arek Kowalik dnia Wto 20:36, 10 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 17:36, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
polowki maja te same numery, a z tymi zebatkami niewiem skoro koles kilka razy to robil i wymienial te tryby ale mozesz miec racje bo na tym co idzie na zebatke sa troche starte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Śro 18:10, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Możesz spróbować nic się nie stanie ale u mnie to samo było i pomogło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Śro 18:15, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Przejrzyj dokładnie te kły o których kolega wyżej pisał może są lekko objechane i trzeba je wymienić albo spróbować zregenerować .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 18:22, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
to tylko jeden tryb i wlasnie te kly sa troche starte ale niewiem czy jak troche je zeszlifuje to czy to bedzie trzymalo... sprobuje, skoro to pomoglo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Śro 18:35, 11 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
zeszlifuj trochę boki kłów na tym trybie małym i wałku zdawczym mniej więcej w takim kształcie \ / zeby ladnie przylegały do siebie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arek Kowalik dnia Śro 18:35, 11 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 10:55, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
zauwazylem ze walek glowny ma duzy luz, moze to byc przyczyna wyskakiwania trojki?[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:02, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
bo Tobie chodzi o to zebym zeszlifowal te zabki zeby zachodzily na siebie? wydaje mi sie ze to jest wporzadku ale ja mam starte troche kly co sie lacza z tym trybem co idzie na zebatke i tam wlasnie patrzylem ze sa troche wytarte i tak pomyslalem ze to moze wlasnie przez ten luz na walku, na boki i w dol jest ten luz... a tryby ladnie na siebie zachodza, moze poprostu lozysko do wymiany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Czw 13:38, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tak chodzi mi o te ząbki na tym małym trybie co się łączy z wałkiem zdawczym ich jest po 3 jak się zaokrąglą to będą się odpychać od siebie. Możliwe właśnie że łożysko się rozleciało albo w karterze się wybiło. I ten luz może mieć wpływ na to też..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 14:27, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
one z karteru wychodzi i za to taki luz, wyglada na cale. aha dobra, czyli szlif tego malego przesuwnego i tego co na zebatke idzie tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Czw 17:00, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] tak podpiłuj w (7) i (9) te kły tak lekko pod kątem coś takiego \ / i będzie dobrze. A z tym łożyskiem to jak to z karteru wychodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 18:00, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wyslij mi te zdjecie na poczte bo mi tu nieczyta ok? [link widoczny dla zalogowanych] a co do tego lozyska to one z calym walkiem i sprzeglem tak sie rusza i normalnie jak popcham kosz to walek z drugiej strony sie wysuwa i lozysko troche wychodzi, nawet sporo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 21:35, 12 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli masz rozebrany silnik to łożysko wymień na nowe .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 18:09, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
aha no dobra, a co do lozyska to musze jakis wymiar podac czy poprostu lozysko na walek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pią 18:46, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Podaj numer łożyska jest to 6202 jak dobrze pamiętam w razie czego niech mnie ktoś poprawi . Radził bym jeszcze wymienić łożysko wałka zdawczego 6004 i sprawdź stan tulejek wałka pośredniego ( to wszystko może w jakimś stopniu być przyczyną twojego problemu ) .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 18:53, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
dobra dzieki, mysle ze w nastepnym tyg smigne po czesci i bede skladal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Pią 20:35, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
To jak się wszystko wysuwa to podejrzewam że nie ma zabezpieczenia w lewym karterze pod łożysko na wałku głównym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Pią 20:39, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
I tak jak kolega pisał wymień na wałku zdawczym i wałku głównym łożyska i zmień te tulejki co siedzą w karterach wałka posredniego one grosze kosztują ale lepiej zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pią 21:49, 13 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
bartosz napisał: | A co do tego lozyska to one z calym walkiem i sprzeglem tak sie rusza i normalnie jak popcham kosz to walek z drugiej strony sie wysuwa i lozysko troche wychodzi, nawet sporo... |
Seger blokuje aby łożysko nie przesuwało się w kierunku kosza a nie odwrotnie .
Przyczyną może być również wyrobione gniazdo w karterze dlatego łożysko łatwo wypada .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 10:33, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
wlasnie tez myslalem o tym gniezdzie bo lozysko jest jak nowe bez luzu, mozna cos poradzic na wyrobione gniazdo???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Sob 11:10, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Tak . Można podłożyć pod łożysko bardzo cienki kawałek blachy np z puszki po piwie najlepiej po vipie z biedronki bo ma metalową puszkę a nie aluminiowa . Poprostu równomiernie wtykasz blaszke i łożysko .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:49, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
dobra wielkie dzieki, przy okazji browarka strzele przy skladaniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartosz
Poziom 18
Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:50, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a i wystarczy tylko w jednym miejscu czy lepiej caly obwod? to sprawdzony sposob?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Sob 17:03, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
można i tak z blachą albo żyletki... ja robiłem też inaczej dornikiem ze z kosa punktowałem tak w miarę pożądnie żeby się takie zadziory porobiły i wtedy wchodziło na ciasno... ale to kazdego gust jak kto woli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Sob 18:18, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
bartosz napisał: | a i wystarczy tylko w jednym miejscu czy lepiej caly obwod? to sprawdzony sposob? |
Dajesz taką długość blachy jaka jest potrzebna by łożysko ciasno wchodziło wątpie żeby się dało na cały obwód chyba że gniazdo jest bardzo rozbite . Łożysko ma tam wejść ciasno żeby Ci później ta blacha z tego gniazda nie wypadła bo może wyrządzić jakieś szkody w silniku .
Sposób jest sprawdzony i powszechnie stosowany .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
huligans12
Poziom 38
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 19:05, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Najlepiej kup klej do łożysk. Ja za małą buteleczkę 25ml albo 30ml dałem 18zł ale naprawdę dobrze trzyma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Sob 19:34, 14 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Próbowałeś po zastosowaniu takiego kleju wyciągnąć łożysko z gniazda ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
darecki30
Poziom 15
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: Nie 11:16, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Poco wymieniać łożyska to nie jest ich wina do wymiany jest tryb zrobiłem ich wiele i wiem oco chodzi kartery mogą być różne ja tak złożyłem silnik i cyka jak talala mogę złożyć koledze silnik gg3139868
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Nie 13:21, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Z takim podejściem jak opisałeś wyżej(stare łożyska,kartery nie od pary) to ja nie dałbym Ci kosiarki poskładać....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Nie 21:23, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Ta będzie chciał kolega kiedy wymienić znów łożysko jak będzie wybijał to kartery pobije i co mu z tego kleju... a co do łożysk to pasowało by wymienić zawsze to lepiej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Nie 21:40, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
To kupujemy łożysko z górnej półki które przetrzyma żywotnością kilka razy silnik jak ktoś się boi że nie wyjdzie z tego kleju, choć wg mnie nie powinno być z tym kłopotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Nie 21:44, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Każdy klej typu Loctite czy to do śrub,czy do gniazd łożysk puści po zagrzaniu palnikiem,oprócz wklejania gniazdo mozna zapunktować.Rino-no zgadzam się,ale łożyska,które przekroczy zywotność silnika w tym przypadku nie znajdziesz chyba-motór nie umiera nigdy,motór jest wieczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rino
Poziom 75
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1425
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: CHAMSK
|
Wysłany: Nie 21:48, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Nie 22:00, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Co prawda to prawda o nieśmiertelnych łożyskach jeszcze nie słyszałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arek Kowalik
Poziom 14
Dołączył: 25 Paź 2011
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Planta
|
Wysłany: Nie 22:06, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Teraz nic nie ma dobrego wszystko robią na sztuki tak jak nam części do skrzyni bandyci jedni... ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hart88
Poziom 35
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ELA
|
Wysłany: Nie 22:39, 15 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Dyziek napisał: | Każdy klej typu Loctite czy to do śrub,czy do gniazd łożysk puści po zagrzaniu palnikiem,oprócz wklejania gniazdo mozna zapunktować. |
Świetna rada. I przy okazji niszczymy kartery.
Klej spokojnie puści. Producent specjalnie też przewidział kleje o różnej sile.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Pon 0:54, 16 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Hart-w jaki sposób chcesz zniszczyć kartery?Chodzi o palnik do lutowania puszczony na małym ogniu,tak by sie po prostu palił,silniki też się tak składa,lub opalarką ewentualnie,każde łozysko powinno się wciskać w gniazdo na gorąco.Składałem w ten sposób nie tylko silniki WSeK,ale i różnej maści Yamahy,Hondy,Aprilie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|