Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GRUMCAJS
Poziom 27
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Ze wsi
|
Wysłany: Czw 18:50, 13 Mar 2008 Temat postu: docieranie sprzęgła? Potrzebne? |
|
|
Mam takie pytanko .
Ostatni miesiąc za bardzo szalałem na mojej wiesławie a mianowicie spaliłem sprzągło.
Czy nowe tarcze się dociera .Trzeba na początku jezdzić spokojniej???
Proszę o dopowiedz.
koleś, "gocieranie" ,. co to było?? Po raz ktoryś musze poprawiac za toba tematy, i zaczyna mnie to denerwowac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pawel
Poziom 21
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 19:01, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nie słyszałem o docieraniu sprzęgła ale jak będziesz jeździł przez pierwsze kilkadziesiąt kilometrów spokojniej czyli nie strzelał ze sprzęgła to na pewno nie zaszkodzi lecz korzystnie przedłuży jego żywotność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 19:24, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
SPrzegło prze kilkadziesiat pierwszych km, sie układa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRUMCAJS
Poziom 27
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Ze wsi
|
Wysłany: Czw 20:58, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra dzięki .I sorki za pisownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|