Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 20:49, 18 Gru 2012 Temat postu: Odkręcający się kosz sprzęgłowy. |
|
|
Witam panowie, ostatnio złożyłem silnik, lecz się kosz odkręcił i wczoraj go bardzo mocno skręciłem. Dzisiaj przejechałem pół kilometra i sprzęgło było ok. Po chwili postoju zalało go i dużo kopałem, po kopaniu kosz był odkręcony.. Zresztą nadal jest, nie mam tam żadnej podkładki zabezpieczającej nakrętkę. Ma tam być podkładka? Dlaczego od kopania kosz się odkręcił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Maati9812
Poziom 26
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ropczyce/Gnojnica
|
Wysłany: Wto 21:42, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Loctite i już ci sie nie odkręci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
philzaw
Poziom 72
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warkały k. Olsztyna
|
Wysłany: Wto 22:14, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Po co takie kombinacje? tam w oryginale jest podkładka zabezpieczająca. Zaginasz i jedziesz i ma bata, nie może się odkręcić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Wto 23:02, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ma tam byc pofkładka? Z takim ząbkiem do wieloklinu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dyziek
Moderator
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 2843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Prudnik Opolskie
|
Wysłany: Wto 23:40, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tak,zaginana/zaklepywana na nakrętce po dokręceniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 8:08, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Aha, dzięki chłopaki, dorobię taką lub na allegro kupię, tylko dlaczego nakrętka odkręca się podczas kopania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Śro 9:57, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Od biedy możesz dać tam podkładke sprężynową i dokręcić z całej pary nakrętke to też się nie odkręci ja tak robie .
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 15:46, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Sprężynująca pod wpływem nacisku nakrętki może się rozkraczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Śro 17:46, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Co masz na myśli pisząc "rozkraczyć " ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 19:28, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Bo podkładka sprężynująca jest przecięta w jednym miejscu i wygięta i jak dokręcę to ona się rozszerzy i dupa. I teraz się wkurzyłem, założyłem kosz z podkładką zabezpieczającą, którą dorobiłem. Skręcam, git, odpalam git, wciskam sprzęgło zonk, chyba drze o dekiel, dlaczego? Tak jakby ten cały wałek na którym siedzi kosz się wysunął w str sprzęgła, dodam, że nie da się znaleść luzu między każdym biegiem, tak samo na włączonym jak i wyłączonym silniku.. Co jest w dupę węża?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jjaworskyy
Poziom 9
Dołączył: 25 Wrz 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 21:20, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Użyj Loctite lub podobnego specyfiku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
philzaw
Poziom 72
Dołączył: 31 Paź 2011
Posty: 1042
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warkały k. Olsztyna
|
Wysłany: Śro 22:20, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
jjaworskyy- odnosisz się do początku tematu? bo ja nie kumam o co ci teraz chodzi... marcodado- nie możesz znaleźć luzu nawet pomiędzy 1 a 2?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro 22:35, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nie ma między 1 a 2 ani 2 a 3.. Do tego kosz się wysunął i trze o dekiel.. Jakim cudem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 11:35, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ja kumplom zakładam podkładki sprężynowe bo nie chce im się zazwyczaj jechać do miasta specjalnie po to zabezpieczenie i jak na razie jeżdzą już po 3 lata bez żadnego problemu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Czw 13:13, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tyranus, nie wiesz co jest grane z tym luzem i koszem drącym o dekiel?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Czw 16:51, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli kosz trze o dekiel to pewnie znowu się odkrecił .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Czw 17:16, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli trze o dekiel to przyczyną może być dorobiona podkładka - po założeniu i skręceniu wysunął się wałek sprzęgła i stąd też problemy z biegami. Zobacz czy nie można go spowrotem wbić (przez kawałek drewna) bo pewnie na łożysku się przesuwa, no i załóż oryginalną podkładkę zabezpieczającą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Czw 20:08, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kosz jest dokręcony jak koła od stara. Wałek się przesunął bo widać jak patrzę na wałek zdawczy. Tylko jak się menda przesunęła? Jutro myślę to zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Czw 20:48, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Przesunął się, bo dokręcając kosz coś nie pasowało dobrze i zadziałało jak ściągacz - tak jakbyś wysuwał wał z karteru za pomocą przyrządu Wiem, bo sam miałem trochę problemów ze zdystansowaniem swojego sprzęgła (te nieszczęsne podkładki) i również parę razy mi wałek się wysunął - jak dobrałem dobrze wszystko to wkleiłem łożysko i wałek na klej do karteru.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Czw 21:24, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tiesci masz rację. Myślałem już wcześniej nad tym, tulejka którą założyłem była za krótka i to musiało spowodować wysunięcie wałka. Myślę, że jutro to bd zrobione, każdy dostanie pochwałę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 16:55, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra. jest git. Wsk idzie jak burza, luzy są. Ogólnie wszystko było spowodowane wypadnięciem zabezpieczenia łożyska tego wałka. I mam dylemat, bo ten silnik z gorszych części, który teraz mam ma lepszego kopa..Wszystkie żeberka na cylku są, ale gniazda łożysk są wyrobione, wałek zdawczy z segerem zamiast nakrętki, łańcuszek sprzęgła za luźny. Już sam nie wiem, w tym gorszym z lepszym kopem jest wszystko z wsk oprócz skrzynii a w tym lepszym z gorszym kopem wszystko jest wfm.. Jaki silniol se zostawić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Pią 19:45, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
A nie lepiej złożyć z dwóch jeden dobry wyregulować dokładnie, a to co zostanie sprzedać i na paliwo będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyranus1
Poziom 75
Dołączył: 16 Paź 2010
Posty: 2411
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lubelskie / okolice Tomaszowa
|
Wysłany: Pią 21:33, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tiesci dobrze radzi . Ale ja osobiście zostawił bym sobie na części . Bo zapas części to podstawa jeśli masz zamiar wiązać się z WSK na lata .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tyranus1 dnia Pią 21:39, 21 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Pią 22:02, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Jeden silnik jest idealny tylko kanały płuczące w wfm w karterach są 2x mniejsze dlatego jest słaby. Poza tym chcę sprzedać wsk tylko nie wiem z jakim silnikiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tiesci
Poziom 51
Dołączył: 17 Maj 2010
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: FWS
|
Wysłany: Pią 23:35, 21 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Zawsze możesz kupić inne kartery i poskładać coś dobrego i coś na sprzedanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcodado
Poziom 21
Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Sob 9:57, 22 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Ale raczej zostawię ten lepszy z mniejszym kopem bo wszystko jest w nim pewne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Portalon
Poziom 2
Dołączył: 20 Kwi 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 8:32, 20 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem wystarczyłoby zagiąć podkładkę i po problemie a nie jakieś wilekie teorie i kombinacje:D Prosty problem.
_________________
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Portalon dnia Śro 8:19, 27 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
jishmi
Poziom 3
Dołączył: 01 Wrz 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 12:25, 05 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Albo dać drugą nakrętkę na pierwszą i też będzie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|