Sam nie wiem co jest;/

kiszka1992

Na poczatek mam pytanie: Ile mniejwiecej podnosi sie ślimak sprzegła po wciśnieciu do końca klamki?? bo mam taki problem że po wciśnieciu do konca sprzegla tarcze przesuwaja sie minimalnie w koszyczku kiedy wkrece bardziej ta srube przy pokrywie sprzegło chodzi BARDZO ciężko a przesuwaja sie tyle samo, czym to moze b yc spowodowane??

kiszka1992

Ludzie pomużcie bo chce wyjechać, a bez sprzegła to sami wiecie:(((

MaRjÓsZ

popychacze całe?? znaczy czy nei wygięte.... wiesz jak sie reguluje sprzęgło?? to wyreguluj w miere możliwości

kiszka1992

popychacze całe, nie wygięte, wiem jak sie reguluje sprzegło, probowałem wszystkich sposobów i ni huja:( pomocy......

Lysy

może cos weszło w sprzegło może jakaś spręzyna wypadła... kiedy tak Ci się stało?

kiszka1992

nic nie mogło wpaść, stało mi sie to po roskreceniu silniku i złozeniu sprzegła....;/ co mogłem założyć źle??????

MaRjÓsZ

ha to pewnie to ze źle to sprzęgło złożyłes.... weź to rozbierz i złóż jak należy.... masz shematy to problemu wielkigo nei powinno ci nasterczyć jak cos to pytaj teraz nie jestem ci w stanie powiedziec co to moze byc...

Lysy

odrazu mówię do zakładania albo sciągania sprzegła a raczej pierscienia sprzegłowego ja używałem lewarka samochodowego (taki jakiś olejowy) wsadziłem to miedzy dwie ściany jakieś podkładki zdesek i elegancko szło no ale jeśli sie ma to można tak jak to opisane na forum jest Wink

rozłóż i złóz jeszcze raz popatrz dokładnie na jakies schematy Wink

kiszka1992

Wkoncu znalzłem cos czasu zeby to rzkręcić i skręcić jeszcze raz i kurde wszystko po lewj stronie silika jest skręcone ok:( Wiec ponawiam pytanie.. ile Mniejwiecej podnosi sie ślimak po wciśnięciu klamki do końca?????? bo mi sie podnosi chyba za mało...

kiszka1992

Chyba mi nie pomożecie:(

mundy

A masz kulke 4 mm pomiedzy popychaczami?? jak masz poprawnie wyregulowane i złożone to MA DZIAŁAC!!!

kiszka1992

Ale właśnie jest wyregulowane i złozone raczej też... co tam moze byc źle złożone..?? problem tkwi chyba w ślimaku, bo są na nim luzy i sie podnosi chyba za mało i dlatego pytam ile mniejwiecej powinien sie podnosic?? Kulke mam

Radvarin

to kup sobie cały nowy ślimak sprzęgła...kosztuje chyba 15 zł....nie rozumiem, jak masz luzy na ślimaku...przecież on ma tak jakby gwint odpowiadający gwintowi w obudowie magneta...więc albo jedno -> pokrywe silnika , albo drugie -> ślimak.. musisz wymienić.....

mundy

Jeszcze jest opcja że zdejmowałeś niedawno ten slimak i go żle zamontowałeś . Tzn ma za mało ruchu i zanim wysprzęgli , to juz jego ramie opiera sie o obudowe ( dekiel) . Nie wiem jak ci to wytłumaczyc , poprostu wyjmij go i cofnij i jeszcze raz na ten "gwint" załóż. Wink

Mekada

Ja mam jeszcze jedno pytanie, mam podobny problem do kolegi z tym, iż nie wiem czy sprzęgło na sucho jest w stanie wysprzęglić silnik, a nie chciałbym nalewać oleju dopóki nie będe pewien czy jest to możliwe. Z góry dzięki za odpowiedź.

MaRjÓsZ

na sucho jak najbardziej ... ale ja polecam jazde z olejem póżniej...

mundy

to złóż silnik wcisnij klamkę i pchaj na biegu silnik i wyczujesz czy wysprzegla czy nie ( wał obraca lub nie) . Zawsze zostaw z 3 mm luzu klamki -aby nie było niebezpieczenstwa slizgania. Potem mozna zalać olejem o juz odpalić Smile

Mekada

Dzięki za odpowiedzi przez to trochę czasu zaoszczędze. Acha, ale muszę jeszcze zajrzeć do tego sprzęgła bo na sucho nadal go ciągnie, może się tarczki posklejały bo długo sobie ten silnik gdzieś leżał.

mundy

A wczesnije byl zalany ?? jesli tak to mogły skleic. Ale to łatwo rozkleic, wrzucasz bieg na wciśnietym sprzęgłe i pchasz moto aż puści ( jeśli jest choć dostatecznie wyregulowane).