Witam gdy jade na 3 na całyb gazie to muli

daxior308

Tak jak w temacie nie wiem czy to z mieszanki czy sprzegło jak jade na 3 na pełnym gazie to muli a jak puszcze z gazu to odrazu lzej idzie motor

Tyranus1 · Wysłany: Sob 19:49, 03 Mar 2012 Temat postu:

Możliwe że masz już tarcze sprzęgła spalone . Sprawdź .

daxior308 · Wysłany: Sob 20:16, 03 Mar 2012 Temat postu:

A to jak będa wyglądać?

daxior308 · Wysłany: Sob 20:17, 03 Mar 2012 Temat postu:

no wczesniej mi pisali ze to zła mieszanka paliwowa zrobiłem było lepiej bo jechałem 80k/h i nie dusiło a le za 2g zaczeło mulic jak niewiem nieda sie jecha c wrecz Sad

to 6 tarczy w ciągu miesiąca

Tyranus1 · Wysłany: Sob 20:44, 03 Mar 2012 Temat postu:

Spaliło ci 6 tarcz w ciągu miesiąca ?

daxior308 · Wysłany: Sob 20:47, 03 Mar 2012 Temat postu:

no te co teraz mam too mam jekes 2 tygodnie jezdzone

Tyranus1 · Wysłany: Sob 21:06, 03 Mar 2012 Temat postu:

Czy masz zachowany luz na klamce sprzęgła 4 mm ?

daxior308 · Wysłany: Sob 21:25, 03 Mar 2012 Temat postu:

to co może byc przyczyną w poludnie wlałem nowe paliwo i dobrze wlałem olej i jechałem 80 i dobrze było a potem Sad

nie

huligans12 · Wysłany: Sob 21:59, 03 Mar 2012 Temat postu:

Ja z Podkarpacia Wink

Sprawdź stan elementów zapłonu.

daxior308 · Wysłany: Sob 22:01, 03 Mar 2012 Temat postu:

siema a mogą miec wpływ a sprzegło nie

daxior308 · Wysłany: Sob 22:02, 03 Mar 2012 Temat postu:

a czego co mają do rzeczy

huligans12 · Wysłany: Sob 22:16, 03 Mar 2012 Temat postu:

Ja miałem luźną oś platynek i przy zwiększaniu obrotów silnika zmieniała się przerwa i silnik źle pracował. Jak byś miał coś ze sprzęgłem to np. ślizgało to byś kręcił silnik wysoko a nie jechał, a jakbym nie wysprzęglało to by przy zmianie biegu zgrzytało.

daxior308 · Wysłany: Sob 22:29, 03 Mar 2012 Temat postu:

może tylko jak jade na pełnym gazie to mam jak by wiecej niedał rady jechac a puszczam to tak jak by go odblokowało sprawdze morze to i to jest ale juz miał kiedy s a mieszanka paliwa morze cos dac i raz tak mi sie dzieje raz nie

huligans12 · Wysłany: Sob 22:35, 03 Mar 2012 Temat postu:

Słuchaj jest różnica pomiędzy mieszanką 1:1 a 1:50. Im mniej oleju tym większa moc ale co za tym idzie gorsze smarowanie. W książce serwisowej WSK mówili o mieszance 1:30 jak się nie mylę - ale to było na kiepskiej jakościach olejach. Ja używam obecnie oleju półsyntetycznego orlenowskiego w stosunku 1:40.

huligans12 · Wysłany: Sob 22:46, 03 Mar 2012 Temat postu:

Słaba była nie chciała jechać. Zapłon niby był tak jak powinien.

daxior308 · Wysłany: Sob 22:50, 03 Mar 2012 Temat postu:

To moja pali od kopa ma wszystko spox a sprzegło jak daje gazu na biegu to daje gaz troche jedzie jak puszcze to bardziej zaczyna jezdzic
Czytałem na forach podobne problemy.I doszłem do decyzji ze sprzegło sie slizga tylko niewiem czy sie juz czasem niespaliło bo strzsznie długosie zbiera jak to naprawic mam nakretke w deklu prawie cała wkrenconą a na klamerce ugury wykreconą a na dole przy lince pośrodku tak mam wszystko

abaddon666ave · Wysłany: Nie 15:07, 04 Mar 2012 Temat postu:

Jak by sprzegło slizgało to by wkrecała sie na obroty a nie jechała. Sprawdz gaźnik kranik czy nie zatkany i wyreguluj bo ci najprawdopodobniej zalewa wyczysc swiece i powinno chodzic

Tyranus1 · Wysłany: Nie 17:05, 04 Mar 2012 Temat postu:

Masz może kranik współczesnej produkcji ?

daxior308 · Wysłany: Nie 18:33, 04 Mar 2012 Temat postu:

Tak nowy,i na rezerwie jezdziłem wtedy

daxior308 · Wysłany: Nie 20:50, 04 Mar 2012 Temat postu:

TO jaki ma wpłytw ten nowy kranik?

Tyranus1 · Wysłany: Nie 23:25, 04 Mar 2012 Temat postu:

Te nowe kraniki mają to do siebie że uszczelka która jest za ta dźwignią która zmienia się pozycję lubi się przesuwać i może ona blokować przepływ paliwa .

daxior308 · Wysłany: Pon 16:21, 05 Mar 2012 Temat postu:

Witam właśnie wróciłem z garażu patrzyłem na uszczelke w kraniku jest w porządku mieszanka tak samo dobrze wiec chyba sprzęgło sie ślizga tylko pytam jak ustawić dobrze w dekklu mam srube wkrenconą do końca przy klamerce mam odkręconą całkiem srube jak ją wkrece to zgrzyta ? jak ustawic prawidłowo i czy niema juz startych tarczy a przypomne ze są nowe jakies 1 mies mają

Tyranus1 · Wysłany: Pon 19:17, 05 Mar 2012 Temat postu:

Jeśli miałeś źle wyregulowane sprzęgło to wystarczy miesiąc żeby były spalone . Ściągnij dekiel i sprawdź ich stan .

daxior308 · Wysłany: Pon 19:49, 05 Mar 2012 Temat postu:

to napiszesz mi dokładny opis( załoze nowe tarcze jak ustawic dokłanie) Prosze o pomoc i czy moge cos jeszcze zrobic

Dyziek · Wysłany: Pon 21:02, 05 Mar 2012 Temat postu:

Tarcze są zjechane jeśli mają poniżej 3mm,jeśli więcej-mozna na nich jeszcze jeździć.

daxior308 · Wysłany: Wto 22:40, 06 Mar 2012 Temat postu:

tylko ja niemam zjecganych jeszcze chyba ,napisze mi ktos jak dobrze ustawic sprzegło

Dyziek · Wysłany: Wto 22:46, 06 Mar 2012 Temat postu:

Nie da sie opisać w zasadzie,musisz to wyczuc-ustawic tak,by motocykl nie ciagnal na biegu z wcisnietym sprzeglem(na cieplym silniku) oraz by gwałtowne dodanie gazu na pierwszym lub drugim biegu skutkowalogwałtownym przyspieszeniem,jeśli słyszysz wzrost obrotów,a motocykl nie przyspiesza jak powinien-oznacza to poślizg sprzęgła i trzeba popuścić regulacje na slimaku.Linke ustawiasz tak,by na klamce miec ok 3mm luzu i zostawiasz to w spokoju,reszte regulujesz jak wyżej napisałem śruba w ślimaku.

daxior308 · Wysłany: Wto 22:48, 06 Mar 2012 Temat postu:

tylko ja mam całkiem wkreconą w slimaku a na raczce całkiem odkrenconą jak odkrece w slimaku to zaraz zgrzyta

huligans12 · Wysłany: Śro 0:35, 07 Mar 2012 Temat postu:

Dyziek Jak się mierzy tarcze? całe tarcze się mierzy? czy korek z jednej strony?

Dyziek · Wysłany: Śro 7:06, 07 Mar 2012 Temat postu:

Obejmujesz suwmiarką całą grubość korka

daxior308 · Wysłany: Śro 18:24, 07 Mar 2012 Temat postu:

A ile mają nowe tarcze 4,5

Dyziek · Wysłany: Śro 18:59, 07 Mar 2012 Temat postu:

Nowa tarcza ma 4,1-4,2mm,teoretycznie max zuzycie to 1,5mm,ale to sie tyczy tarcz oryginalnych,na oryginalnej o grubosci 2,5mm jeszcze pojeździsz od biedy,współczesne zaczynaja się sypać wcześniej,i w zasadzie poniżej 3mm już mogą zacząć sie problemy

daxior308 · Wysłany: Śro 19:32, 07 Mar 2012 Temat postu:

A co bedzie jeżeli dam przekładke na spud kosz sprzegłowego?.Po ile u was są tarcze sprzegłowe bo ja płaciłem po 8 i 9 zł

Dyziek · Wysłany: Śro 19:35, 07 Mar 2012 Temat postu:

Nic nie podkładaj,nie kombinuj.U mnie tarcze są po 10zł,ale dalej obstawiam,że sprzęgło nie ma żadnego związku z Twoim problemem

daxior308 · Wysłany: Śro 20:08, 07 Mar 2012 Temat postu:

Co może sie stac jak bym dał przekładke na spodzie kosz sprzegłowego .Po ile kupujecie tarcze sprzegłowe .Macie może iskrownik do sprzedania

daxior308 · Wysłany: Śro 20:19, 07 Mar 2012 Temat postu:

A jeszcze pytanko bo panowie sie znacie:D co sie stanie gdy niebedzie blachy na wale ?

huligans12 · Wysłany: Śro 21:24, 07 Mar 2012 Temat postu:

WSKa będzie słaba, dużo paliła.

Dyziek · Wysłany: Śro 22:47, 07 Mar 2012 Temat postu:

Daxior-30zł kompletny z cewką WN,kondensatorem,platynkami,wyjęty z jeżdżacego motocykla Wink

daxior308 · Wysłany: Śro 23:06, 07 Mar 2012 Temat postu:

Mowisz ze ma iskre?jestem zainteresowany . Ej 2 przekładki idą w koszu sprzegłowym ?

daxior308 · Wysłany: Śro 23:10, 07 Mar 2012 Temat postu:

ej jedno pytanko koledzy niewiem czy niedałem na spód kosz sprzegłowego przekładke co moze on szkodzic?

daxior308 · Wysłany: Śro 23:10, 07 Mar 2012 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dyziek · Wysłany: Śro 23:18, 07 Mar 2012 Temat postu:

Jeśli dałeś przekładke na spód kosza to masz definitywny poślizg sprzegła i nigdy nie będzie ono poprawnie pracowało,na spód kosza idzie tarcza korkowa->przekładka,->tarcza korkowa->przekładka->tarcza korkowa->docisk->tarcza spręzyn

daxior308 · Wysłany: Śro 23:22, 07 Mar 2012 Temat postu:

OK.Dzięki wielkie.To chyba był problem z mojej strony,bo nie mogłem cały czas ustawić sprzęgła chociaż nie jestem pewny,.Co do iskrownika jutro się odezwie .

daxior308 · Wysłany: Czw 22:39, 08 Mar 2012 Temat postu:

Jednak na spodzie była przekładka dalem nowe tarcze i jutro ustawie dobrze sprzegło powino byc dobrze

daxior308 · Wysłany: Pią 12:34, 09 Mar 2012 Temat postu:

Witam załozyłem nowe tarcze i jak jade na całym gazie i pusze to slizga sie sprzegło jak temu zapobiec?

huligans12 · Wysłany: Pią 14:05, 09 Mar 2012 Temat postu:

Wykręć troszkę śrubkę od regulacji.

daxior308 · Wysłany: Pią 21:40, 09 Mar 2012 Temat postu:

w deklu czy wszedzie

Dyziek · Wysłany: Pią 22:31, 09 Mar 2012 Temat postu:

W ślimaku

daxior308 · Wysłany: Sob 17:55, 10 Mar 2012 Temat postu:

Dalej nic prubuje i nic dalej sie slizga (nowe tarcze) co robic

huligans12 · Wysłany: Sob 18:13, 10 Mar 2012 Temat postu:

Jaki masz olej w skrzyni?

daxior308 · Wysłany: Sob 18:19, 10 Mar 2012 Temat postu:

lux 10

Dyziek · Wysłany: Sob 20:23, 10 Mar 2012 Temat postu:

Odkręć jeszcze regulacje na ślimaku,olej masz w porzadku

huligans12 · Wysłany: Sob 20:23, 10 Mar 2012 Temat postu:

W takim razie zdaje mi się, że po prostu źle regulujesz sprzęgło.

daxior308 · Wysłany: Sob 21:17, 10 Mar 2012 Temat postu:

Toi jak regulowac jak popuszcze na 0slimaku to jest luz a jak przykrece to slizga0 a z się jechac nieda

Arek Kowalik · Wysłany: Sob 23:11, 10 Mar 2012 Temat postu:

reguluj cierpliwie po pół obrotu śrubę wkręcaj albo wykręcaj a ustawisz na pewno

daxior308 · Wysłany: Nie 19:06, 11 Mar 2012 Temat postu:

Jutro sprubuję a 3 mn przy klamerce bendą nawet jak na slimaku poluzuje?

hart88 · Wysłany: Nie 21:26, 11 Mar 2012 Temat postu:

jak na ślimaku ustawiasz to na dźwigni się prawdopodobnie zmienia też. Mi tam kolega dobry sposób powiedział na regulację.

luzujesz śrubę od ślimaka i kręcisz tą w środku ,aż poczujesz opór. Wtedy cofasz o pół obrotu i kontrujesz. następnie odpowiedni luz na klamce i tyle. Jak sprzęgło działa lekko to się zostawia jak jest. Przelatane pare tyś km i tarcze mam nadal jak nowe nie popalone itp.

Zawsze możesz zdjąć dekiel od sprzęgła i zobaczyć jak się tarcze rozchodzą kiedy wysprzęglasz.

huligans12 · Wysłany: Nie 21:48, 11 Mar 2012 Temat postu:

Mam pytanie. W którym momencie ruchu klamki powinno łapać sprzęgło? Mam nowe tarcze z PRLu i mniej więcej w połowie ruchu klamki sprzęgło zaczyna łapać (silnik zaczyna mulić).

hart88 · Wysłany: Nie 22:54, 11 Mar 2012 Temat postu:

To zależy od sprzęgła i ustawienia. w każdym inaczej.

huligans12 · Wysłany: Nie 23:03, 11 Mar 2012 Temat postu:

hart, rozwiń swoją wypowiedz.

daxior308 · Wysłany: Nie 23:09, 11 Mar 2012 Temat postu:

A jak pmientasz jak załozyłes nowe tarcze to slizgło ci sie ? . Jak mniej wiecej ustawiłes? Very Happy

daxior308 · Wysłany: Nie 23:27, 11 Mar 2012 Temat postu:

Kolega mi napisał , żebym podłożył pod kapturki sprężyn podkładki ma to pomuc? jak wy myslicie

huligans12 · Wysłany: Pon 0:06, 12 Mar 2012 Temat postu:

Daxior308 Jeszcze nie jeździłem na tych tarczach(Części mam w malowaniu, jutro odbieram Very Happy

) Zrobiłem tak jak hart. Wykręciłem śrubkę i następnie wkręciłem aż poczułem opór, wykręciłem o 1/4 obrotu. Co do tych podkładek to zwiększy siłę dociskania.

daxior308 · Wysłany: Wto 18:42, 13 Mar 2012 Temat postu:

Kurde reguluje i reguluje mam 3mn przy klamerce w deklu nawet jak odkrece srube jest luzno to i tak sie slizga a jak zkrece bardziej to slizga sie jeszcze bardziej Prosze o dokładny krok po kroku opis Moze mi sie wkoncu uda ! PROSZE o POMOC

Dyziek · Wysłany: Wto 19:43, 13 Mar 2012 Temat postu:

Albo dalej masz źle złożone sprzęgło,albo wszystko jest w porządku i wydaje Ci sie,że to sprzęgło sie ślizga,a jest to kwestia nieodpowiedniej regulacji gaźnika

daxior308 · Wysłany: Wto 19:48, 13 Mar 2012 Temat postu:

Nie no złożone jest dobrze nie ma ch.... niewydaje mi sie bo jade 60k/h i jak puszcze to obroty spadają i motor przyspiesz a wlałem takze nowe paliwo i gaznik w pożdku mam 3mn i przy klamerce i na dole przy delku zakrencone i reguluje ww slimaku wykrecam to nic zbytnoi to niedaje a jak zakrece to jeszcze gorzej .Dzieki za cierpliwosc

Dyziek · Wysłany: Wto 19:57, 13 Mar 2012 Temat postu:

Ja bym sie jednak upierał,że to nie sprzęgło,nie umiesz słuchać silnika,prawdopodobnie na pełnej menetce dostaje zbyt mało paliwa w stosunku do powietrza,gdy puścisz osiaga odpowiedni skład i motocykl przyspiesza,śrubkę składu mieszanki wkręc do oporu i wykręć o 1,5 obrotu,a iglice podnieś do góry o 1 zabek

daxior308 · Wysłany: Wto 20:02, 13 Mar 2012 Temat postu:

ok ktura ta sruba ta o dołu czy na boku

huligans12 · Wysłany: Wto 20:05, 13 Mar 2012 Temat postu:

Śrubka pozioma, przy króćcu. Tak jak mówi Dyziek. Gaźnik albo zapłon.

Dyziek · Wysłany: Wto 22:24, 13 Mar 2012 Temat postu:

Linki usunąłem gdyz nie działały,chodzi o poziomą śrubkę tak jak żeśmy przez telefon rozmawiali,pomylić się nie da.

daxior308 · Wysłany: Śro 17:20, 14 Mar 2012 Temat postu:

Witam zrobiłem tak dyziek jak muwiłes podwyzszyłem na iglicy i wkreciłem do konccai w iwykreciłes 1,5 obrotu I dalej nic:( sprzegło tez prubowałem i tez lipa !! a przekładki czy cos w koszu ma wpływ sprężynki czy coś .Napisze
To tak jak z mieleniem na śniegu, dawanie w palnik nic nie da, a jak ujmiesz trochę gazu to sam z zaspy wychodzi bo odzyskuje przyczepność.

Dyziek · Wysłany: Śro 19:31, 14 Mar 2012 Temat postu:

Z tych dwóch ostatnich linijek jakie napisałeś wynika,że jest to 100% poślizg sprzęgła,ale nie wiem jak Ci pomóc,bo to nie ma prawa nie działać....sprawdź jeszcze raz,czy złożyłeś wszystko według rysunku oraz napisz jak wygladaja u Ciebie spręzyny docisku sprzęgła.Jeszcze mi przyszło do głowy,choć to mało racjonalne,abyś sprawdził osadzenie zębatki zdawczej wału korbowego-tej,która poprzez łańcuszek napędza sprzęgło i skrzynie,gdyby nie było klina lub byłby ściety,a zebatka słabo siedzaca na stożku,to i tak by mogło być,choć to mega mało prawdopdobne.

daxior308 · Wysłany: Śro 20:16, 14 Mar 2012 Temat postu:

ok jutro własnie se rozbiore i zobacze na sprezyny moga miec niewłasciwy doscisk ,a przekładki maja jakis wpływ?

daxior308 · Wysłany: Śro 21:59, 14 Mar 2012 Temat postu:

a spręzyny poczym rozpoznac że są nietakie jakie powinny byc

Dyziek · Wysłany: Śro 22:03, 14 Mar 2012 Temat postu:

Po długości bez obciążenia,no i oczywiście czy w ogóle są oryginalne

daxior308 · Wysłany: Śro 22:08, 14 Mar 2012 Temat postu:

jaką powinny mieć długość Very Happy

MIszczu

Dyziek · Wysłany: Śro 22:34, 14 Mar 2012 Temat postu:

Jutro zmierze

rino · Wysłany: Czw 1:29, 15 Mar 2012 Temat postu:

Dane z katalogu napraw motocykli WSK:
- wysokość nowej sprężyny sprzęgła silnika S01 w stanie swobodnym to 25-26mm, minimalna nadająca się do użytkowania to 22mm.

daxior308 · Wysłany: Czw 16:36, 15 Mar 2012 Temat postu:

Witam wszystkich własnie wruciłem z garażu rozebrałem sprzegło i patrze na sprężyny miały po 21mn a miałem inne to wymiary mają 26mn i założyłem ich i wszystko jest wporządku (jak narazie żeby niezapeszyc Smile

) Dzieki wszystkim za pomoc

daxior308 · Wysłany: Czw 16:42, 15 Mar 2012 Temat postu:

A pytanko naprawa motocykli duż pomocnych spraw jest opisannych opłaca sie kupic.A może ma ktos do sprzedania?

Dyziek · Wysłany: Czw 22:44, 15 Mar 2012 Temat postu:

Raczej nie warto,poszperaj dobrze w internecie i wydrukuj co trzeba,przede wszystkim luzy montażowe i zużycia,parametry ustawiania zapłonów,rysunki złożeniowe silników.Jeśli nie będziesz czegoś wiedział ze składaniem dzwoń-proste.W książce "naprawa motocykli WSK" są opisane niezbędne podstawy,ale wszystko znajdziesz w internecie,a cenią sie za te książki dość mocno.Ogólnie JESZCZE idzie wiele serwisówek do aut i motocykli ściągnąć.Wole mieć zawsze na papierze,więc wystarczy wydrukować,wpiąć koszulke i po problemie,a serce nie boli jak sie smarem ubrudzi.