Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
samson
Gość
|
Wysłany: Czw 16:31, 13 Kwi 2006 Temat postu: sprzegło |
|
|
Czesc. Moze ktos wie jakiej długości i średnicy ma byc popychacz sprzegła w silniku wsk 125?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 21:49, 13 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
SR to 3 mm ...a długośc to CI powiem jutro bo dziś już tego nie zmierzę..........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
samson
Gość
|
Wysłany: Sob 18:54, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki.Mozesz mi jeszcze powiedziec czy ten popychacz składa się z dwóch czesci i srutów, bo tak to wyglada na schemacie, czy stanowi całość.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Sob 19:18, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jest dokładnie tak jak na schemacie ,cały popychacz to dwie cześci(ta kródsza zakończona grzybkiem).Długość tej dłuższej to 146mm(długości kródszej nie znam), a średnica(wyżej jest pomyłka ;/) to 4,5 mm.Sr, tego śrutu to ok 4-4,5mm .Srut jest jeden pomiędzy popychaczami a drugi o więkzej średnicy w ślimaku sprzęgła.
Pozdrawiam>>Wesołych Swiąt wszystkim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
samson
Gość
|
Wysłany: Sob 21:59, 15 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki wielkie.Bardzo mi pomogłeś.Życze ci również zdrowych i wespłych świat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
samson
Gość
|
Wysłany: Wto 11:23, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A wiesz moze gdzie mozna znalezc informacje na temat długości tego krótszego popychacza?Bo szukałem ale nie znalazłem, albo ile wynosi długość całosci popychaczy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Wto 15:28, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
I wszystko jasne
Pozdrówka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
samson
Gość
|
Wysłany: Wto 17:57, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzieki i sorry za zawracanie głowy. Niech WSK bedzie z tobą.Pozdrawiam, narka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Gość
|
Wysłany: Nie 20:25, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
kurcze mam problem na poczatku sprzegło mi bardzo dobrze działa ale jak pochodzi silnik z 30min to sprzegło mi ciagnie co mam zrobic?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Nie 21:55, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A powiedz , jak chodiz dobrze to po jak dużym odpuszczeniu klamki ruch pojazdu zaczyna się ??..Prawdopodobnie i tak musisz "podciągnąć" sprzegło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
łukasz
Gość
|
Wysłany: Wto 19:09, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm... jak podciegne sprzegło to wtedy na sprzegle jeżdze i niedarady jezdzic w tedy a tarcze sa dobre bo je zmieniałem jakies 1rok temu możę trzeba jeszcze raz je zmienic
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Wto 21:03, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie masz krzywe tarcze bądź przekladki ......Jak popuszczasz klamki to równomiernie ciągnie czy może szarpie???.....Nie mogą się dziać cuda...jak bedzie dobrze ustawione , to nie moiże się zmienić za 30 min.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 9:43, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hmm... nieno nic nieszarpie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 21:48, 04 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Radził bym rozebrac sprzegło i wszystko sprawdzić po kolei , bo moze CI sie zaczynać odkrecac cały kosz sprzęgłowy ...przy okazji sprawdż wszystkie przekładki (cierne i gładkie) czy są odpowiedniej grubości i proste . Grubość ciernych nie mniej niż 4 mm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:19, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
hmm sciagnełem dekiej od strony sprzegła i okazało sie żę sie sprzegło rusza to wiec je dokreciłem ale kurcze jeszcze sie ryszało .Hmm przypatrzyłem sie dokładniej o okazało sie żę łożysko sie rysza całe w półówkach hmm kupie nowe łożysko i powinnno wszystko grac hehe gożęj jak nie;(;(;(
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Nie 20:26, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Jak wymienisz łożysko to napewno źle nie zrobisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawelek
Gość
|
Wysłany: Czw 16:51, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja zmienilem tarczki (2) lozysko, i zebatke na koszu sprzeglpwym (razem z lancuchem) teraz jak ja zlozylem nie ma w ogole sprzegla !!?? nie wiem co sie dzieje. myslalem ze przez przypadek pogialem kosz ale tarczki chodza luzno. czym moze byc to spowodowane ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
MICHAŁ90
Poziom 60
Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 886
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Z FABRYKI
|
Wysłany: Czw 16:54, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
pytanie retoryczne...
złóż to jeszcze raz i porządnie...a le w wsk są 3 tarcze;/ korek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawełek
Poziom 2
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 17:20, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wiem wiem, jedna byla dobra wymienilem 2. Nie mam pojecia co to moze byc. moze to byc spowodowane brakiem kulki ?? bo czuje jakby nie "wysprzeglalo sie do konca"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Czw 18:56, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tak moze być to brak kulki.....poprostu źle złozyłeś sprzęgło.....Ale co rozumiesz prze to >>" ale tarczki chodzą luźno"......Bo jak Ci sprezyny nie dociskaja , to nic dizwnego......A jeśli chodiz o regulację , to dokonujesz jej ślimakiem przy porawej pokrywie silnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik
Poziom 4
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 15:39, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mam maly problem: po raz drugi, po kilkudziesieciu przejechanych kilometrach, wypadl pierscien zabezpieczajacy sprzegla. Po 1. takim przypadku wymienilem, wszystkie sprezyny i "czopki", ktore trzymaja sprezyny (sorry za nazwe ale nie znam ich poprawnego oznaczenia). Wymienilem tez 2 z 3 tarcz ciernych wewn., chcialem wymienic 3, ale sa one za grube. dlatego bylem zmuszony dac 1 stara. Podczas zakladania uwazalem na pierscien oporowy, aby dokladnie wszedl na swoje miejsce. Po zamontowaniu dokladnie sprawdzalem czy jest wlasciwie zalozony. Jednak znowu wypadl. Co jest tego przyczyna? Problem nr 2: czy zamiast pierscienia zabezpieczajacego sprzegla, moge uzyc zwyklego, tylko odpowiednio podszlifowanego pierscienia zabezpieczajacego tzw. Segera? Problem nr 3: Lancuszek sprzeglowy ma luzy, w wyniku tego silnik pracowal dosc glosno. Kupilem sam lancuszek sprzeglowy (nowy) ale nie moge go zalozyc. Slyszalem, ze musze kupic nowe zebatki, bo nie bedzie chodzil na starych. Czy to prawda? Nie chce kupowac calego bebna, tylko (jak juz) zebatke sprzeglowa i pierscien. Nie moge dostac nowego pierscienia i samej zebatki. Czy znacie sklepy gdzie te czesci mozna nabyc? (wysylkowe albo gdzies w Łodzi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mundy
Super Moderator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 4568
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ostrów Mazowiecka
|
Wysłany: Nie 16:24, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
1- Jeśli dobrze załozony i mimo to wypada , to albo pierścień jest juz wadliwy/wytarty , albo masz rowek zuzyty w który wchodiz pierscien. Takze najlepszym wyjściem będize założenie nowego korpusu sprzegła (kosza sprzegła) z nowym/nie zużytym pierscieniem;
2-Jeśli znajdizesz taki wymiar segera i grubośc będze się zgadzała , to myślę ze można ;
3-Żeby zmienić łąńcuszek sprzęgłlowy musisz zdjac rznież koło łąńcuchowe z czopu wału. I dopiero potem zakładasz łąncuszke na zebatke kosza sprzegłowego i zębatke wału i razem to zakłądasz na swoje miejsce:).
Nie koniecznei musisz kupowac nowe zębatki. Jeśli stare sa naprawde w dobrym stanie to zmiana samego łańcuszka wystarczy .
Chcesz tylko zmienić pierscień i zebatke( musisz dobrze zanitoac potem tą zebatke do bebna/kosz sprzegłowego) , ale jesli na bebnie masz kanałek wyrobiony to beben też bym zmienił , czyli rozejzał się za dobrym całym koszem sprzegłowym . W łodiz masz motoweteran bazar , wiec (chyba jest co kwartał) tam napewno będzie , zajżyj na forum do działu "czesci wsk" tma masz duzo adresów sklepów wysyłkowych .
Pozdro!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|